Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Kodeks Honorowy *

 

l. Szanuj Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej

II. Szanuj własne Ciało i Umysł i Duszę - CUD

III. Szanuj Historię i Literaturę Piękną i Filozofię

IV. Nie ukrywaj własnej tożsamości

V. Nie ukrywaj własnego życiorysu

VI. Nie ukrywaj własnych słabości

VII. Bądź zawsze bezpośredni

VIII. Mów zawsze prawdę

IX. Słuchaj zawsze wewnętrznego głosu - serca i używaj zawsze rozumu - logiki

X. Pamiętaj

 

*więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor:

 

Łukasz Jasiński (Warszawa: 2024)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

I otóż właśnie to: obowiązującą hierarchia prawa wygląda następująco, dokładnie:

 

- Konstytucja Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej,

- Ustawy,

- Ratyfikowane Umowy Międzynarodowe,

- Rozporządzenia,

- Kodeks Honorowy,

- Kodeks Karny,

- Kodeks Cywilny,

- Kodeks Pracy,

- Kodeks Administracyjny 

 

i dopiero na samym końcu: dekalog sekt monoteistycznych - judaizmu, chrześcijaństwa i islamu, natomiast: prawo kanoniczne nie obowiązuje na terenie Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, tylko: w średniowiecznym państwie o ustroju feudalnym - jego nazwa to nic innego jak - Watykan.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Agnieszka Charzyńska

 

To nie mój problem, a jeśli ktoś czegoś nie wie i na wysokim stanowisku decyduje o życiu innych ludzi, to: empatię trzeba schować do kieszeni i uruchomić prawo - kodeks postępowania karnego, słowem: zakład karny lub szpital psychiatryczny, proste i logiczne? A z autopsji wiem, iż tak zwana niewiedza - to nic innego jak - lenistwo intelektualne, inaczej: wygodnictwo - nepotyzm i towarzystwa wzajemnej adoracji, tymczasem: kto na tym najbardziej cierpi? Tacy ludzie jak ja: głupota ludzka jest strasznie zaraźliwa, dajmy przykład: zostało mi zablokowane konto na jeden dzień - na podstawie - donosu, pan Mateusz przywołał regulamin, który narusza Kartę Praw Osób Niepełnosprawnych, Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej i Międzynarodową Kartę Praw Człowieka, teraz: jeśli ktoś nie wie o co chodzi - trzeba po prostu przeczytać wyżej wymienione Ustawy o charakterze publicznym, uniwersalnym i międzynarodowym, nigdy: trzymać nosa przy regulaminie, rozbierać na pierwsze czynniki umysły ludzi mądrych i nie zadawać głupich pytań, dziękuję za komentarz.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Agnieszka Charzyńska

 

Poza tym, pani Agnieszko, jest pani osobą w średnim wieku i ma pani ciemne włosy, czyta pani własne tomiki wierszy w różnych bibliotekach publicznych podczas wieczorków poetyckich, tutaj: celowo pani popełnia błędy we własnych tekstach, aby wymusić jakiś komentarz - zwrócić uwagę na samą siebie i jako chrześcijanka jest pani osobą podwójną w sensie charakterystycznym i to pani ma tupet wymagać empatii od człowieka, który niedawno został mocno zraniony? W jakim celu, aby mnie jeszcze mocniej dobić - zdołować? Zresztą, nic ciekawego pani nie pisze we własnych sonetach - pani teksty są zimne, rutynowe i puste - jakby je pisał robot i tyle na temat.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

I z góry uprzedzam fakty: ta wyżej wymieniona pani - uciekła, a mnie zostawiła i jak zwykle - co jest charakterystyczne - dla tchórzy o mentalności niewolniczej, inni czytając - myślą, iż sam do siebie gadam, cóż, praktyka błędnego koła...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Kantata

 

Gdybym żył za dziesięć tysięcy polskich złotych miesięcznie, odpuściłbym, a żyję za tysiąc sześćset polskich złotych miesięcznie, więc? Gdybym odpuścił, to: już dawno nie byłoby mnie na świecie, proste i logiczne?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Oczywiście, premier Izraela powinien być aresztowany na terenie Polski, bo: Ratyfikowane Umowy Międzynarodowe są trzecie w obowiązującej hierarchii - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a Polska ratyfikowała umowę z Międzynarodowym Trybunałem Karnym i to Sąd Najwyższy Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej wydaje nakaz aresztowania na podstawie Ratyfikowanej Umowy Międzynarodowej z Międzynarodowym Trybunałem Karnym - nie jakieś tam Sądy Okręgowe na podstawie Kodeksu Karnego, jak wiadomo: sądy chcą wydawać marnej jakości politycy w togach lub w sposób zakulisowy panowie w czarnych sukienkach - wiadomo z góry jaki wydadzą wyrok.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Dodam, Izrael powinien zwrócić Polsce odszkodowania finansowe za tak zwany holokaust - Niemcy całkowicie nienależnie wypłacili Izraelowi wyżej wymienione odszkodowania, otóż to: Izrael powstał dopiero w tysiąc dziewięćset czterdziestym ósmym roku - wtedy nie było obywateli izraelskich, tylko: Polacy wyznania mojżeszowego, proste i logiczne?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Nieznajoma 

 

I kojąca nagość pachnąca różami:

złudzeniami i oczy piekielnie mroczne

i kojąca nagość pachnąca różami:

 

idziesz cała drżąca - podchodzisz

i unikasz mojego wzroku - spojrzenia,

idziesz cała drżąca - podchodzisz

 

i powiedz mi: czego ty chcesz,

czego ty chcesz i czego ty chcesz

i powiedz mi: czego ty chcesz,

 

idziesz cała drżąca - podchodzisz

i unikasz mojego wzroku - spojrzenia,

idziesz cała drżąca - podchodzisz

 

i kojąca nagość pachnąca różami:

złudzeniami i oczy piekielnie mroczne

i kojąca nagość pachnąca różami...

 

Łukasz Jasiński (listopad 2019)

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Nektar czystej duszy

 

I pokażę ci taki piękny świat,

tylko: powiedz mi - tak, tak i tak

i pokażę ci taki piękny świat,

 

pokonamy razem zło, zło i zło,

tylko: daj mi ten - znak, znak i znak,

pokonamy razem zło, zło i zło,

 

ja ci dam i ty mi dasz: to, to i to,

tylko: powiedz mi - tak, tak i tak,

ja ci dam i ty mi dasz: to, to i to,

 

tak, tak i tak, dam, dam i dam ci -

razem: nektar czystej duszy - tobie

tak, tak i tak, dam, dam i dam ci -

 

ty przeżyjesz mnie i będziesz

żyła mną, mną i mną, tylko: powiedz,

ty przeżyjesz mnie i będziesz

 

tak, tak i tak, dam, dam i dam ci -

razem: nektar czystej duszy - tobie

tak, tak i tak, dam, dam i dam ci -

 

ja ci dam i ty mi dasz: to, to i to,

tylko: powiedz mi - tak, tak i tak,

ja ci dam i ty mi dasz: to, to i to,

 

pokonamy razem zło, zło i zło,

tylko: daj mi ten - znak, znak i znak,

pokonamy razem zło, zło i zło,

 

i pokażę ci taki piękny świat,

tylko: powiedz mi - tak, tak i tak

i pokażę ci taki piękny świat...

 

Łukasz Jasiński (lipiec 2018)

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Kamil Olszówka Chwała i cześć należy im się na wieki. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Arsis «fantastyczna wizja stworzona przez nadwrażliwą wyobraźnię» źródło SJP Zawieszenie pomiędzy nieważkością a nicością. Narracja i akcja jak w niemym filmie, przyciąga pomimo braku dźwięku i głosów.  Pozdrawiam
    • Ponura polska jesień, Przywołuje na myśl historii karty smutne, Nierzadko także wspomnienia bolesne, Czasem w gorzki szloch przyobleczone,   Jesiennych ulewnych deszczy strugi, Obmywają wielkich bohaterów kamienne nagrobki, Spływając swymi maleńkimi kropelkami, Wzdłuż liter na inskrypcjach wyżłobionych,   Drzewa tak zadumane i smutne, Z soczystych liści ogołocone, Na jesiennego szarego nieba tle, Ponurym są często obrazem…   Jesienny wiatr nuci dawne pieśni, O wielkich powstaniach utopionych we krwi, O szlachetnych zrywach niepodległościowych, Które zaborcy bez litości tłumili,   Tam gdzie echo dawnych bitew wciąż brzmi, Mgła spowija pola i mogiły, A opadające liście niczym matek łzy, Za poległych swe modlitwy szepcą w ciszy,   Gdy przed pomnikiem partyzantów płonie znicz, A wokół tyle opadłych żółtych liści, Do refleksji nad losem Ojczyzny, W jesiennej szarudze ma dusza się budzi,   Gdy zimny wiatr gwałtownie powieje, A zamigocą trwożnie zniczy płomienie, O tragicznych kartach kampanii wrześniowej, Często myślę ze smutkiem,   Szczególnie o tamtych pierwszych jej dniach, Gdy w cieniu ostrzałów i bombardowań Tylu ludziom zawalił się świat, Pielęgnowane latami marzenia grzebiąc w gruzach…   Gdy z wolna zarysowywał się świt I zawyły nagle alarmowe syreny, A tysiące niewinnych bezbronnych dzieci, Wyrywały ze snu odgłosy eksplozji,   Porzucając niedokończone swe sny, Nim zamglone rozwarły się powieki, Zmuszone do panicznej ucieczki, Wpadały w koszmar dni codziennych…   Uciekając przed okrutną wojną, Z panicznego strachu przerażone drżąc, Dziecięcą twarzyczką załzawioną, Błagały cicho o bezpieczny kąt…   Pomiędzy gruzami zburzonych kamienic Strużki zaschniętej krwi, Majaczące w oddali na polach rozległych Dogasające płonące czołgi,   Były odtąd ich codziennymi obrazami, Strasznymi i tak bardzo różnymi, Od tych przechowanych pod powiekami Z radosnego dzieciństwa chwil beztroskich…   Samemu tak stojąc zatopiony w smutku, Na spowitym jesienną mgłą cmentarzu, Od pożółkłego zdjęcia w starym modlitewniku, Nie odrywając swych oczu,   Za wszystkich ofiarnie broniących Polski, Na polach tamtych bitew pamiętnych, Ofiarowujących Ojczyźnie niezliczone swe trudy, Na tylu szlakach partyzanckich,   Za każdego młodego żołnierza, Który choć śmierci się lękał, A mężnie wytrwał w okopach, Nim niemiecka kula przecięła nić życia,   Za wszystkie bohaterskie sanitariuszki, Omdlewających ze zmęczenia lekarzy, Zasypane pod gruzami maleńkie dzieci, Matki wypłakujące swe oczy,   Wyszeptuję ciche swe modlitwy, O spokój ich wszystkich duszy, By zimny wiatr jesienny, Zaniósł je bezzwłocznie przed Tron Boży,   By każdego z ofiarnie poległych, W obronie swej ukochanej Ojczyzny, Bóg miłosierny w Niebiosach nagrodził, Obdarowując każdego z nich życiem wiecznym…   A ja wciąż zadumany, Powracając z wolna do codzienności, Oddalę się cicho przez nikogo niezauważony, Szepcząc ciągle słowa mych modlitw…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @andrew Czy rzeczywiście świat współczesny tak nas odczłowieczył? Czy liczy się tylko pogoń za wciąż rosnącą presja społeczną w każdej dziedzinie? A gdzie przestrzeń, by być sobą?
    • @Tectosmith całkiem. jakbym czytał któreś z opowiadań Konrada Fiałkowskiego z tomu "Kosmodrom".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...