będę płakać długo i szczerze
prawdziwymi łzami
na filmie - ckliwej telenoweli
na wskroś sztucznej i zmyślonej
póki grają tam prawdziwi ludzie
kiedy wkroczą AI
będę płakać ze śmiechu
nad głupotą ludzi
(a może ja też jestem głupia?
nie czuję osiołka pod sobą
jego ciepła i oddechu
jadę mercedesem
i śmieję się
sama z siebie)