Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak w labiryncie
(lecz nie ma nici Ariadny)
szukam drugiej siebie
zagubionej za szklaną powłoką.
Idąc po chropowatej rzeczywistości,
zostałam zatrzymana
w Dolinie Niewiedzy.
Teraz moczę nogi
w Morzu Nadzieji
i czekam
na powiew Wiatru Mądrosci,
by znaleść
właściwą strone lustra.

Opublikowano

Nie rozumiem tego co napisałaś. Posługujesz się słowami, których znaczenia nie rozumiem i nie czuję. Dobrze by było, gdyby był jakiś wstęp, który by mi to wyjaśnił. Może jeszcze potem spróbuje zrozumieć. Ale naprawdę nie wiem co dla Ciebie znaczą te krainy, doliny i wiatry...

Adam

Opublikowano

Adamie (Panie Adamie, nie wiem jak lepiej wink.gif , mam nadzieje że może byc to pierwsze).Obiecuję że jeszcze dzisiaj postaram się coś napisac o tym moim tekście( tak pewnie późnym wieczorkiem, teraz niestety się spieszę).
Przyznam się że trochę mnie zdziwiła kwestia niezrozumienia wiersza, bo mnie ten wydawał się najbardziej zrozumiały z dotychczasowych jakie zamieściłam. Ale w sumie ja swoje rózne teksty czytam trochę wink.gif dłużej niż wy, więc to żadna skala.Naprawde macie prawo mnie nie rozumieć laugh.gif
Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

A więc tak :
Nie chce przedstawiać tu calej analizy mojego wiersza, bo myślę że to nie miałoby najmniejszego sensu.Za to własnie kochamy poezję, że subiektywność jest jak najbardziej wskazana.Kazdy przeżywa i rozumie teksty na swó indywidualny sposób.Dla tego nie chce narzucać interpretacji.
Może zaczne od lustra smile.gif .Lustro Kai, rzeczywiście moze oznaczać Dwa światy( jak często u mnie rozdzwonienie duszy miedzy realizmem a iluzją)Dla mnie bardziej jest jednak odzwierciedleniem dwóch postaci stojących naprzeciw siebie za tą szklaną powłoką, a co sie z tym wiąże dwóch systemów zachowań(Wiersz pierwotnie był trochę inny i miedzy innymi było tam zdanie"Nie poznaje tej siebie z drugiej strony lustra
Ja widze czerwone światło, ona zielone i rusza").Mam nadzieje że to chociaż troche zrozumiałe, bo chyba zamieszałam wink.gif -bedzie potrzebne dalsze wytłumaczenie to bede pisać laugh.gif
Co do tych syboli to tak:- w sumie sa bardzo jasne, może niepotrzebnie szukasz Adamie za głeboko
Szukając właciwej siebie ide przez życie, czasem brutalne, czasem całkiem przyjemne, w każdym razie nie gładkie-więc chropowata rzeczywistość.
Dolina niewiedzy, to po prostu rozterki na mojej drodze
W pewnym momencie się zatrzymuje i czekam na cudowną ingerencję kogoś, czyli mam nadzieję.
Powiew wiatru mądrości to po prostu jakiś błysk,wskazówka do szczęsliwego finału,czyli znalezienia własciwej mnie

Uff, ale sie rozpisałam, jesli to mało logiczne to piszcie(dzisiaj chyba jakaś nie w formie jestem).To jest częśc mojej interpretacji, ale wasza może byc inna, dlatego w sumie przerobiłam ten wiersz, żeby nie było jednej ścisłej drogi.
Co wy na to??
Pozdrawiam serdecznie
Alessia

Opublikowano

Dlaczego kobiety są zawsze takie ciekawskie? smile.gif
Co do mojej części odpowiedzi...
Jestem usatysfakcjonowany całkowicie. Lustro to symbol, który ma wiele znaczeń...

Mam nadzieję, że palce nie bolą od tego klikania. smile.gif

P.S.
NATALIA naprawdę jest ciepłą duszyczką. I to dlatego jest MOJĄ wirtualną NARZECZONĄ. Cieszę się, że doznałem zaszczytu Jej poznania smile.gif

Opublikowano

Jejku jaki zaszczyt? smile.gif Kai ... to ja się niesamowicie cieszę ,że Cię poznałam! Niemal spadłeś mi z nieba smile.gif
Kochanie, śnij słodko.

A co do kobiet to one były i będą ciekawskie smile.gif a mężczyźni niby nie są?!

Pozdrawiam wszystkich i kolorowych snów
Natalia


Opublikowano

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, naprawdę sporo dla mnie znaczą.Oczywiscie nie zamierzam spocząc na laurach, w koncu tyle jeszcze pracy przede mną.Ciągle sie uczę, ale ta nauka idzie w parze z zabawą i to jest piękne.

Pelmanie powiem szczerze, że obawiałam się twojego komentarza smile.gif , dlatego byłam bardzo zaskoczona po tym co zobaczyłam.Bardzo miło mi sie zrobiło, zwłaszcza po pierwszym zdaniu.Wiem że zawsze trzeba dążyć do dokonałości, dlatego czekam, aż ten wiatr porządnie dmuchnie mi w twarz biggrin.gif
Własnie mam jeszcze pytanko apropos tego co napisaleś, jeżeli wiersz sprawia wrażenie przemyślanego i dojrzałego, nie traca na tym emocje??
Pozdrawiam Alessia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...