Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Amber

Amber

Przemijasz bezszelestnie spowity tchnieniem zimy,

a tak niedawno szumiałeś listowiem.

Afektem do liści rumieniłeś drzewa,

donżuan pędziwiatr prawdziwy.

Teraz na odchodne przeszywasz mnie dreszczem

twierdząc, że to pomoże w przetrwaniu do wiosny.

Amber

Amber

Przemijasz bezszelestnie spowity tchnieniem zimy

a tak niedawno szumiałeś listowiem.

Afektem do liści rumieniłeś drzewa,

donżuan pędziwiatr prawdziwy.

Teraz na odchodne przeszywasz mnie dreszczem

twierdząc że to pomoże w przetrwaniu do wiosny.

Amber

Amber

przemijasz bezszelestnie spowity tchnieniem zimy

a tak niedawno szumiałeś listowiem

afektem do liści rumieniłeś drzewa

donżuan pędziwiatr prawdziwy

teraz na odchodne przeszywasz mnie dreszczem

twierdząc że to pomoże w przetrwaniu do wiosny



×
×
  • Dodaj nową pozycję...