Wiersze z Niewierszyna

[Sylwester_Lasota]

Młody poeta z Niewierszyna

gdy tyko składać wiersz zaczynał,

to tracił natchnienie,

wiec skarżył się wenie:

Ciągle rozprasza mnie dziewczyna!

 

 

 

 

 

Edytowane 1 godzinę temu przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)

[iwonaroma]

mŁody ? Ewentualnie modny :) ale bardziej pasuje młody :) 

 

A że taka miejscowość istnieje... :)

[jan_komułzykant]

Dziewczyna poety z Niewierszyna,

wie kiedy chłopczyka napoczyna,

że ten skarżypyta niepoprawny

wzdycha do Weny i zabawny

jest, bo ta w myślach ma Rasputina.

:)

 

 

 

 

Edytowane 9 godzin temu przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)

[Klip]

Kiedyś i mi zdarzyło się drążyć ten trudny dla poetów temat

Pozdrawiam serdecznie

[Sylwester_Lasota]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Istnieje.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Literówka poprawiona. Dzięki.

[Duch7millenium]

@Sylwester_Lasota

 

Dziewczyna owa jest i jej sowa.

I próżne tu słowa.

 

Lecz coś więcej dodając,

można żyć razem wcale się nie kochając

 

albo inaczej: hodować bułki fantazji i marszczyć freda

lecz luksus zaczyna się tam gdzie kończy się inicjatywy emocjonalnej bieda

 

Taka to wena, bez puenty vel morału końcem prącia poczęta