Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Łzy nieba pędzą kroplami po szybach,
Łączą się w strugi płynąc płaczu rzeką.
Rodzą nostalgię, w której smutkiem dybał
żal odganiając radość stąd daleko.

Okręty myśli płyną oceanem,
w bezmiarze łzawej beznadziei toną,
jątrzą wytrwale zabliźnioną ranę,
dla oczu suchych wilgoć z deszczu chłonąc.

Opublikowano

hm...coś mi cuchnie patosem. po co te wzniosłe hasła? takim wierszom mówię zdecydowane NIE. ktoś już porównywał łzy do deszczu, ktoś już pisał lepszymi rymami, dlatego wyrzucam to z oceanu pamięci, zresztą nawet nie muszę wyrzucać; samo tonie jak Tytanic.pozdrawiam

Opublikowano

kolejne łzy? dajmy im spokój... po co te 'wielkie' słowa? wbrew pozorom dziś poezja wg mnie powinna mieć jak najmniej owych 'wielkich' słów, a więcej orginalności, przenośni . a deszcz ze łzami juz tak jest sklejony i wyzuty ze znaczenia że naprawde możnaby pochować te matafore...

Opublikowano

Z zainteresowaniem czytałem Wasze komentarze i jedynie Espena Sway dostrzegła to co chciałem przekazać. Może i temat jest wyekspoatowany, nie wiem nie mam tyle doświadzczenia co pozostali. Jednak zgadzam się w jednym, że jeśli w tym wierszu większość z Was widzi tylko deszcz, to jest on źle napisany. Zbyt ukryłem swoje uczucia i myśli. Pozdrawiam Leszek

Opublikowano

To nie tak: te uczucia widać, wiadomo, co chciałeś przekazać, ale one po prostu się nie udzielają. Myślę, że problemem jest sam wybór alegorii: ja sam, osobiście, tyle razy widziałem już parę deszcz-łzy, że ciężko mi się takimi wierszami zachwycać.Tak szczerze, to poza "Deszczem jesiennym" to mi się chyba nie zdarzyło.

Te chłonięcie do suchych oczu - to było fajne.
Pozdrawiam, Antek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
    • Gdy będę zasypiał zdmuchnij z włosów ptaki Omieć rączką swoją myśli nieborakie Uśnij oczy moje w głębię się zanurzą Odczaruj powoje co me myśli burzą Wyrwij korzeń z głowy rozpal rozum iskrą Upuść na mnie wrzosy poezją rozbłysną. Pocałuj mnie w usta zagryź wargi swoje W piąstce ściśnij prochy odsącz soki moje Ponad głowę podrzuć co ze mnie zostało W trawie ukryj dłonie wrośnij w brzozę białą Całą sobą poczuj drzewo rozedrgane Dusze zawirują ponad naszym gajem. Samotność Cię straszy całą bezwzględnością Nie miej na nią czasu zajmij się miłością Bo choć niepozorna jest ta Pani duszy Oddaj jej marzenie to kamień rozkruszy Zawezwij ptaszęta ukwieć nimi włosy Wstąp na nasze pole... widzisz sianokosy?!    
    • Dla mnie poezja bez rymów jak muzyka bez melodii, więc wiem, że taka jest, ale nie czytam i nie słucham. Pozdrawiam
    • Smutne, ale jak to jest, że mimo wszystko, w Polsce dzieje się lepiej, niż u wszystkich państw dookoła, oprócz Niemiec, ale to raczej na ich zachodzie. Czesi, zwłaszcza Węgrzy i Słowacy zostali w tyle i nam zazdroszczą. Zdanie, że Polska udaje, że jest państwem jest bardzo niesprawiedliwe, bo nigdy w historii naszej długiej, w Polsce nie żyło się lepiej, nie było nowocześniejszej gospodarki i niższego bezrobocia, a stało się to w jednym pokoleniu. Jednym z przyczyn jest pompowanie złych wiadomości, które się sprzedają najlepiej, a których taki obraz powstaje. Nikogo nie interesuje to, że powstało 10 fabryk, a tylko to, że jedna padła, z czego wniosek - nie ma przemysłu. Nawet to, ze Robert Lewandowski był najlepszym strzelcem w najlepszych klubach wywołało jedynie falę hejtu i zawiści. Jest wiele zła, spowodowanych w dużej mierze powszechnym alkoholizmem i innymi używkami, ale też frustracją powodowaną ogromnymi oczekiwaniami, niemożliwymi do szybkiego osiągnięcia. Marazm i beznadzieja były za komuny, za której w ostatnich jej 10 latach doszło do bankructwa państwa, tak więc zaczynaliśmy transformację bez kapitału z węglem, jako najważniejszym produktem eksportowym. Teraz jest inaczej i szkoda że wielu tego nie widzi.  Pozdrawiam
    • @Groschek Pierwszy raz skumałam Twój wiersz. Nie wiem, kto bardziej się postarał, Ty czy ja :)  Jest chaotyczny i piękny jak sen dziecka, które widziało za dużo bajek. Wszystkie te bajki znam – i chętnie ich słucham do dziś, bo czegoś uczą. Dziękuję.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...