Gawroszka

[Lidia Maria Concertina]

Opuszczona przez samą siebie
W cekinach, neonach, flauszu - w obroty biorę pustkę

Szczęście: karykaturą na twarzy, 
choć serce - na przepustce

Za ścianą mandolina
I rym!

Choć kiepski - cudownie upaja trzustkę

Pozwalam melodii fałszować
Świat w tle zawodzi zwinięty .... w metafizyczną chustkę

Macha nią rześko:

to nie kapitulacja, to - czerwona flaga! 

Lepiej dziś nie wypływać
Ocean, a na nim dryfują: prawda i totalna blaga

Noc rozpisana na niebie - ciemnoniebieskim dramatem
Poproszę o trochę whisky  ...

Są gwiazdy!
Fluorescencyjne blaty! 
... dla mojej tabula rasa, na której nic nie napiszę

Bo trudno opisać absolut: ''kocham'' i ''ciebie'' ...
I absolutną ciszę ...

 

[kwintesencja]

@Lidia Maria Concertina podoba mi się, angażuje zmysły i emocje 

[FaLcorN]

@Lidia Maria Concertina

Ostatnio było bardzo dobrze, teraz jest dobrze, albo nie moje klimaty. Będę obserwował, czekał na kolejnego "singla".

pozdrawiam!