Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@iwonaroma

 

Jest to francuska satyra na religie monoteistyczne - judaizm, chrześcijaństwo i islam.

 

Łukasz Jasiński 

 

@Rafael Marius

 

A czy producenci filmów biorą pod uwagę potrzeby osoby niesłyszącej? Nie...

 

Łukasz Jasiński 

 

@iwonaroma

 

Nie lubię seriali, a wszystko powinno być uporządkowane - filmy od A do Z i Trylogie, teraz wszystko jest robione pod publiczkę i jest pełno agresywnych reklam - stosują one nadprogową psychomanipulację, filmy powinno się kolekcjonować na płytach DVD i wracać do ulubionych - widz ma wtedy wybór.

 

Łukasz Jasiński 

 

@iwonaroma

 

Moje propozycje filmów opublikowałem w eseju pod tytułem - "Filmoteka Kultury Narodowej", tylko trzech Polaków otrzymało Oscara, pewnie również "Zielona Granica" otrzyma Oscara.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@iwonaroma

 

Andrzej Wajda otrzymał Honorowego Oscara za całokształt twórczości, Roman Polański otrzymał Oscara za najlepszą reżyserię - "Pianista" i jedyny polski film, który otrzymał Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy - "Ida", poprawka: nie, to nie "Zielona Granica", tylko: "Pod wulkanem" - jest kandydatem do Oscara - opisuje on ukraińską rodzinę - niech pani teraz sama oceni z jakiego klucza politycznego są kandydatami polskie filmy i kto rządzi w Amerykańskiej Akademii Filmowej - Hollywood, pozostanę przy Nagrodzie Nobla z literatury - ją dużo wyżej cenię.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@iwonaroma

 

Stuprocentowym Polakiem był Andrzej Wajda i obiektywnie pokazywał Historię Polski na arenie międzynarodowej, nawet na gali podczas rozdawania złotej statuetki mówił po polsku - zasłużył na Honorowego Oscara za całokształt twórczości, natomiast: Roman Polański jest Polakiem żydowskiego pochodzenia - jego życiorys jest skomplikowany - "Pianista" - też jest obiektywnym filmem, reszta? Film Pawła Pawlikowskiego nie jest filmem obiektywnym - reprezentuje żydowski punkt widzenia, jeśli chodzi o współczesnego kandydata - "Pod wulkanem" - reprezentuje on ukraiński punkt widzenia, sama nazwa: nagroda za Najlepszy Film Międzynarodowy - wskazuje, iż każdy Naród ma prawo coś własnego pokazać, dodam: jestem na sto procent pewny, gdyby Andrzej Wajda nadal żył - zrealizowałby jakiś film z mojej Filmoteki Kultury Narodowej.

 

Jeśli chodzi o polskich noblistów: jest ich ośmiu, jeśli uwzględnimy polskich żydów (uwaga: jest duża różnica pomiędzy Polakiem żydowskiego pochodzenia i polskim żydem) - razem jest ich osiemnastu.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@Łukasz Jasiński nie wiedziałam. 

Czasem wydaje mi się, że ludzi sztuki często dotyka to, co eksplorują. Np.Polański i często podejmowana przez niego w filmach tematyka zła. I mocno doświadczył tego w osobistym życiu...

Ci, którzy eksplorują politykę są często przez nią gmatwani w realu. Ci, którzy eksplorują psychikę ludzką doświadczają tego typu trudności we własnym życiu. 

Nie jest obojętne czym się zajmujemy :)

 

Opublikowano

@iwonaroma

 

A Andrzej Lepper popełnił samobójstwo? Filip Adwent uderzył samochodem w drzewo? Dariusz Ratajczak umarł od alkoholu? Cezary Pazura i Mel Gibson też mieli problemy, bo: świętych krów nie wolno ruszać, tak przy okazji: będę głosował na Rafała Trzaskowskiego w maju przyszłego roku - on ma duszę artysty.

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@Łukasz Jasiński nie wierzę politykom o duszach artysty :) 

Zresztą, ciężko jest wierzyć jakimkolwiek politykom... Nawet ci na wskroś ideowi - mogą się po prostu mylić, a przez silne ideowe przekonania bywają mocno niebezpieczni :( Ale jak już muszą być, istnieć - to niech będą po prostu pragmatyczni i w tym pragmatyźmie skuteczni. Taki dobry zarządca, gospodarz. I rozumny, dający poletka różnym odmianom ludzkim - w tym oczywiście artystom :)

Opublikowano

@iwonaroma

 

Mieszkam w Warszawie i kilka lat temu zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz i trzy lata walczyłem o należny prawnie lokal socjalny - od kogo otrzymałem? Niedawno otrzymałem obniżkę o 25 zł za śmiecie? Od kogo otrzymałem? Wszystko mam czarno na białym - w biurokratycznych papierach - to jest właśnie realny świat - życie, ludzie, którzy nie głosują - nie mają prawa zabierać głosu w sprawach społecznych, dodam: Rafał Trzaskowski jest tak jak ja - rodowitym warszawiakiem i jest tylko starszy ode mnie o jakiś siedem lat, nawet Liga Polskich Rodzin wsparła go w poprzednich latach wyborczych (chyba na prezydenta Polski - nie pamiętam dokładnie - musiałbym sprawdzić) - na pewno nie będę głosował na Radosława Sikorskiego i Mateusza Morawskiego - oni zostali nagrani przez kelnerów w Restauracji Sowa, nomen omen - niedaleko mojego bloku, teraz: mieszkam na Konduktorskiej, a od urodzenia mieszkałem na Czerniakowskiej, wystarczy, pani Iwono, wejść na Wikipedię i sprawdzić życiorysy kandydatów na prezydenta - Naród Polski ma krótką pamięć i bardzo łatwo ulega propagandzie politycznej - nie myśli samodzielnie, prócz mądrej mniejszości - takich ludzi jest około dwadzieścia procent.

 

Łukasz Jasiński 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Tyle przecież jej zawdzięczamy, Poprzez liczne burzliwe wieki, Ostoją nam była naszej tożsamości,   W ciężkich chwilach dodawała nam otuchy, Gdy cierpiąc wciąż pod zaborami, Przodkowie nasi zachwyceni jej kartami, Wyszeptywali Bogu ciche swe modlitwy.   Gdy pod okrutną niemiecką okupacją, Czcić ojczystych dziejów zakazano, A pod strasznej śmierci groźbą, Szanse na edukację celowo przetrącono,   To właśnie nasza ojczysta historia, Kryjąc się w starych pożółkłych książkach, Do wyobraźni naszej szeptała, Rozniecając Nadzieję na zwycięstwa czas...   I zachwyceni ojczystymi dziejami, Szli w bój ciężki młodzi partyzanci, By dorównać bohaterom sławnym, Znanym z swych dziadów opowieści.   I nadludzko odważni polscy lotnicy Broniąc Londynu pod niebem Anglii, Przywodzili na myśl znane z obrazów i rycin Rozniecające wyobraźnię szarże husarii.   I na wszystkich frontach światowej wojny, Walczyli niezłomni przodkowie nasi, Przecierając bitewne swe szlaki, Zadawali ciężkie znienawidzonemu wrogowi straty.   A swym męstwem niezłomnym, Podziw całego świata budzili, Wierząc że w blasku zasłużonej chwały, Zapiszą się w naszej wdzięcznej pamięci…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Pseudohistoryków piórem niegodnym, Ni ranić Prawdy ostrzem tez kłamliwych, Wichrami pogardy miotanych.   Nie pozwólmy by z ogólnopolskich wystaw, Płynął oczerniający naszą historię przekaz, By w wielowiekowych uniwersytetów murach, Padały szkalujące Polskę słowa.   Nie pozwólmy bohaterom naszym, Przypisywać niesłusznych win, To o naszą wolność przecież walczyli, Nie szczędząc swego trudu i krwi.   Nie pozwólmy ofiar bezbronnych, Piętnem katów naznaczyć, By potomni kiedyś z nich drwili, Nie znając ich cierpień ni losów prawdziwych.   Przymusowo wcielanych do wrogich armii, Znając przeszłość przenigdy nie pozwólmy, Stawiać w jednym szeregu z zbrodniarzami, Którzy niegdyś świat w krwi topili.   Nie pozwólmy katów potomkom, Zajmować miejsca należnego ofiarom, By ulepione kłamstwa gliną Stawiali pomniki dawnym ciemiężycielom.   Bo choć ludzie nienawidzący polskości, W gąszczach kłamstw swych wszelakich, Sami gotowi się pogubić, Byle polskim bohaterom uszczknąć ich chwały,   My z ojczystej historii kart, Czynić nie pozwólmy urągowiska, By gdy oczy zamknie nam czas, I potomnym naszym drogowskazem była.   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…    Pośród rubasznych śmiechów i brzęku mamony, Ni kłamstw o naszej przeszłości szerzyć, W cieniu wielomilionowych transakcji biznesowych.   Nie pozwólmy by w niegodnej dłoni pióro, Kartek papieru bezradnie dotykając, O polskiej historii bezsilne kłamało, Nijak sprzeciwić się nie mogąc.   Nie pozwólmy by w polskich gmachach, Rozpleniły się o naszej historii kłamstwa, By przetrwały w wysokonakładowych publikacjach, Polskiej młodzieży latami mącąc w głowach…   Choć najchętniej prawdą by wzgardzili, By wyrzutów sumienia się wyzbyć, Wszyscy perfidnie chcący ją ukryć, Przed wielkimi tego świata umysłami,   Cynicznych pseudohistoryków wykrętami, Wybielaniem okrutnych zbrodniarzy, Nie zafałszują przenigdy prawdy Ci którzy by ją zamilczeć chcieli.   I nieśmiertelna prawda o Wołyniu, Przebije się pośród medialnego zgiełku, Dotrze do ludzi milionów, Mimo zafałszowań, szykan, zakazów.   Gdy haniebnych przemilczeń i półprawd, Istny sypie się grad, A skandaliczne padają wciąż słowa Milczeć nie godzi się nam.   Przeto straszliwą o Wołyniu prawdę, Nie oglądając się na cenę Odważnie wszyscy weźmy w obronę Głosząc ją z czystym sumieniem…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…  Prawdy historycznej ofiarnie brońmy, Czci i szacunku do bohaterów naszych, Przenigdy wydrzeć sobie nie pozwólmy.   Przeto strzeżmy wiernie ich pamięci, Na ich grobach składając kwiaty, Nigdy nikomu nie pozwalając ich oczernić, Na łamach książek, portali czy prasy…   Nie pozwólmy by upojony nowoczesnością świat, Zapomniał o hitlerowskich okrucieństwach i zbrodniach, By bezsprzeczna niemieckiego narodu wina, W wątpliwość była dziś poddawana.   Pamięci o zgładzonych w lesie katyńskim, Mimo wciąż żywej komunistycznej propagandy, Na całym świecie niestrudzenie brońmy, W toku burzliwych dyskusji, polemik.   O bestialsko na Wołyniu pomordowanych, Strzeżmy tej strasznej bolesnej prawdy, O tamtym krzyku ofiar bezbronnych, O niewysłowionym cierpieniu maleńkich dzieci.   Walecznych ułanów porośniętych mchem mogił,  Strzeżmy blaskiem zniczy płomieni, Pamięci o polskich partyzantach niezłomnych, Strzeżmy barwnych wierszy strofami,   Bo czasem prosty tylko wiersz, Bywa jak dzierżony pewnie oręż, Błyszczący sztylet czy obosieczny miecz, Zimny w gorącej dłoni pistolet…   Ten zaś mój skromny wiersz, Dla Historii będąc uniżonym hołdem, Zarazem drobnym sprzeciwu jest aktem, Przeciwko pladze wszelakich jej fałszerstw…                      
    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...