Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Drabble

 

W pierwszej chwili był nieroztropny. W drugiej wiedział, że tonie. Znał swoje ograniczenia pływalne, lecz co innego znać, a co innego przyjąć do wiadomości. Z uwagi na sytuacje w jakiej przebywał, zaczął strasznie zawilgocony, wzywać pomocy. Mówiąc banalnie, przeżył szczęście w nieszczęściu, albowiem przechodzący człowiek, był na tyle sprytny empatycznie, że go uratował, lecz zaraz z pośpiechem poszedł sobie.

 

Widocznie miał pilną potrzebę, a skoro wynikła przerwa na dobry uczynek, to musiał wędrować szybciej, wchodząc prosto pod samochód. W chwili ostatniej, zdążył jeszcze usłyszeć modlitwę dziękczynną, uratowanego:

–– Dzięki Boże za to, że go nie zabrałeś do siebie, trochę wcześniej.

Opublikowano

@Dagmara Gądek ↔Dzięki:)↔Ech... no przecie w drugiej wiadomo o kogo chodzi. O tego, co uczynił dobry uczynek. A tak ogólniej, niedomówienia bywają ciekawe. Zaganiają myśli.

Co do sugestii, w rzeczonych kwestiach stylistycznych, to lubię pisać po swojemu, nie kalkulując, czy zgodne z "zasadą czy nie" Finalnie i tak najważniejsze, jak czytelnik odbierze. A każdy inne spojrzenie ma. Ale z przyjemnością dziękuję za sugestie naprawcze, gdyż wskazówek nigdy za wiele, dla czasu w zegarze:)↔Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   →potroiłem nawet:))

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...