Zmiana dyscypliny

[Sylwester_Lasota]

Szybka biegaczka z miasta Piotrkowa

prywatnie była dość nietypowa.

Gdy dopadła ją nuda,

to robiła na drutach.

Przeszła do ręcznej biegaczka owa.

 

 

 

[Hiala]

@Sylwester_Lasota każdy ma swoje zainteresowania

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

pozdrawiam 

[iwonaroma]

Trzeba być elastycznym i nie obawiać się zmian :);)

 

[Klip]

@Sylwester_Lasota

Skoczkini w dal z miasta Brok
zmieniała się, gdy zapadł zmrok.
Wszystkie więc panie w Broku
wciąż miały ją na oku
wiedząc, że lubi skoki w bok.

[Sylwester_Lasota]

@Klip

Znana szpadzistka z Białego Stoku

miała szermierza kiedyś na oku.

I w tym rzecz cała,

na oku miała,

a chciała go mieć z tyłu i z boku.

 

 

Edytowane 4 Września przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)

[Klip]

@Sylwester_Lasota Jest coraz lepiej.

Pozdrawiam

PS. Może "mieć go z tyłu i z boku"

Edytowane 4 Września przez Klip (wyświetl historię edycji)

[Sylwester_Lasota]

@Klip

Magda z Przemyśla, mistrzyni w chodzie,

jak podejść Zdziśka myślała co dzień.

Chociaż bez wstępnej gry,

to jednak doszła gdy

podstępem wzięła go w samochodzie.

[Klip]

@Sylwester_Lasota

Mistrzowi curlingu z Calgary
roztyła się żona bez miary.
Sportowiec teraz bez złości
curla ją dla oszczędności,
bo poślizg ma lepszy niż gary.

Edytowane 5 Września przez Klip (wyświetl historię edycji)

[Sylwester_Lasota]

 

@Klip A tak można?

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Raz pływak z Pruszcza Gdańskiego

rzekł do kolegi:

   - Kolego, żona mi się puszcza

z jakimś dziadem z Pruszcza.

   - Spływaj! - ten na to do niego.

[poezja.tanczy]

@Sylwester_Lasota

Bo co przechodzi, i głowa nie boli

To się tak w fachu innym wyszkoli

 

:)

Napisałeś z przytupem

Jest moc :)

M.

[Klip]

@Sylwester_Lasota

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ten jest świetny!

Ja bym zapisał go tak:

Raz pływak z Pruszcza Gdańskiego

rzekł do kolegi - Kolego,

   żona mi się puszcza,

z jakimś dziadem z Pruszcza.

   - Spływaj! - ten na to do niego.

 

Edytowane 5 Września przez Klip (wyświetl historię edycji)

[Łukasz Jasiński]

I tak też można 

 

Łukasz Jasiński 

[Sylwester_Lasota]

 

Skoczek o tyczce ze Stalowej Woli 

skakał, to w lewo, to w prawo dowoli,

lecz zdarzyła  mu się wpadka

gdy lądował na pośladkach.

Teraz go tyczka nieustannie boli.

 

[Klip]

@Sylwester_Lasota  No to sportujmy się.

 

Jurny dyskobol z dzielnicy Wola
z krzepką młociarką chciał strzelić gola.
Gdy chuć swą karmiąc dostał był w pysk,
to na dodatek wypadł mu dysk.
i teraz boli dysk dyskobola.

[Sylwester_Lasota]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Klip, no to jeszcze raz ta sama dyscyplina.

 

Mieszkał przed laty w Wieliczce 

brodaty skoczek o tyczce.

Gdy się potknął na brodzie,

co nie zdarza się co dzień,

połamał tyczkę w potyczce.

[Sylwester_Lasota]

@Klip 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dalekomorski żeglarz z Fromborka

Zwykł żagle stawiać w odległych portach.

Gdy złamał maszt

popłynął wpław,

zapominając nawet o portkach.

[Klip]

@Sylwester_Lasota Przypomniałem sobie to:

 

[Sylwester_Lasota]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tyz dobre

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Raz zawodniczka biegów przez płotki

leżała pod płotem, choć miała wrotki.

Przyleciał wróbelek,

lecz zdziałał niewiele.

Chyba doznała jakiejś wywrotki.

 

 

 

 

Edytowane 5 Września przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)

[Sylwester_Lasota]

Pewnego razu chodziarz z Chodzieży

doszedł do wniosku, że nie należy

sprzeczać się z żoną

w czasie gdy ona

akurat w ręku patelnię dzierży.

 

 

Edytowane 5 Września przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)

[Klip]

@Sylwester_Lasota

Zawroty głowy zapaśnik z Bari
miewał z miłości do Maty Hari.
Pojęcia nawet nie macie,
że przed harcami na Macie
atleta musiał brać aviomarin.