Ten utwór został doceniony przez użytkowników. sisy89 Opublikowano 17 Sierpnia 2024 Ten utwór został doceniony przez użytkowników. Zgłoś Opublikowano 17 Sierpnia 2024 pożółkłe dłonie wciąż planują każdy ruch i dotyk muśnięte przez przypadek sennie chowają swój wstyd między palcami bliskość to zwykle trudny temat dla ludzi oswojonych z samotnością 8
viola arvensis Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2024 @sisy89 samotność tez trudny temat, a mozna o niej pisac niemal tyle co o miłości. Ładnie Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. 2
sisy89 Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2024 @viola arvensis to prawda! Bardzo dziękuję Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Jacek_Suchowicz Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2024 piękne samotność ludzi starszych żyjących przecież w tłumie czy ktoś ją zauważy czy może zrozumie :)) 1
lena2_ Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Ładny wiersz:)chociaż w puencie bardziej pasuje mi słowo "nieoswojonych z samotnością"...pozdrawiam serdecznie:) 1
sisy89 Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2024 @lena2_ hmm muszę to przemyśleć :) Dziękuję i pozdrawiam :) @Jacek_Suchowicz dziękuję :)
Łukasz Jasiński Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2024 (edytowane) Jakieś dwa tygodnie temu wróciłem z mokotowskiego ratusza na Rakowieckiej i nie mogłem otworzyć drzwi - dolny zamek się zepsuł i byłem w administracji - nie pomogła mi, patrz: Karta Praw Osób Niepełnosprawnych (jestem osobą niesłyszącą i posiadam umiarkowany stopień niepełnosprawności), pojechałem do hostelu do mamy na Rembertów (mama nie otrzymała lokalu socjalnego, chociaż: jej jak psu buda przysługuje - jest na emeryturze i pracuje), mama zadzwoniła po brata i przyjechał z narzędziami - nic z tego, więc: wróciłem do hostelu - już podchmielony - wynająłem nockę za sześćdziesiąt złotych i w biurze urzędowała starsza pani - pocałowałem ją w żółtą dłoń z plamkami, dobrze zrobiłem? Dopiero na następny dzień przyjechał ślusarz i mogłem wejść do własnego mieszkania... Serdecznie zapraszam na wiersz pod tytułem - "Parasol" - opublikowałem tam zdjęcie rodziców (ojciec już nie żyje) i historię moich przodków. Łukasz Jasiński Edytowane 18 Sierpnia 2024 przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji) 1
Rafael Marius Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Również do tej grupy można zaliczyć dużą część niepełnosprawnych, odciętych od społeczeństwa różnorakimi barierami. 1
sisy89 Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2024 @Łukasz Jasiński dziękuję za obszerny komentarz, chętnie zajrzę do wiersza. Pozdrawiam serdecznie :) @Rafael Marius niestety, ale pewnie masz rację... Dziękuję za komentarz. 1
Łukasz Jasiński Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2024 @sisy89 Koniecznie, proszę pani, komicznie, będzie pani bardzo zaskoczona... Łukasz Jasiński 1
sisy89 Opublikowano 18 Sierpnia 2024 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Sierpnia 2024 @Hiala dziękuję i pozdrawiam :)
Łukasz Jasiński Opublikowano 19 Sierpnia 2024 Zgłoś Opublikowano 19 Sierpnia 2024 @Łukasz Jasiński Ojej, powinno być koniecznie, zamiast: komicznie... Łukasz Jasiński
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się