Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wiersz podróżny


Rekomendowane odpowiedzi

patrzę jak idą gęsiego
w mętnej jesieni
wszyscy mamy podobny zarys ciał
różni nas tylko kąt nachylenia do telefonu
i poziom jasności
wyświetlacza

w sercu miasteczka
między Carrefour Express
a Żabką
jest cerkiew niebieska
i kościół św. Anny
dalej błąkają się łby
szarych uliczek

za rogiem
tli się połóweczka
księżyca

na pustym dworcu
hand luggage obcego pochodzenia
i naderwany rozkład jazdy

zbliżam się do krawędzi peronu
opóźnienie może ulec zmianie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dagmara Gądek Dziękuję za ocenę wiersza , odnosząc się z uśmiechem do zarysu ciał , faktycznie są sylwetki i gabarytki , obrysy i figurki . Pisząc,  zarysowałem  ludzkie ciała jako obywatela  nachylonego nad swoim fonem czy tam innym nośnikiem sieciowym.

Dziękuję jeszcze raz za kom.

Uciekam na rower będę mijał-facetów smukłych, wysportowanych, ( w średnim wieku, niektórych starszych) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...