Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

𝓢𝓪𝓶𝓸𝓽𝓷𝓲𝓮  ś𝔀𝓲𝓮𝓬𝓲𝓼𝔃  𝓷𝓪  𝓶𝓮𝓳  𝓰𝓻𝔃ą𝓭𝓬𝓮

 

jutrzenko

pięcioramienna ty moja

tyś droga mi wielce

ile razy na ciebie spojrzę

to pyta me serce

kto cię dał

 

pragnę codziennie

spod moich powiek

widzieć ciebie

tekstu ozdobie

 

~~~~~~~~~

 

samotnie świecisz na mej grządce

kropelką świtu z bieli cichutko

tuli cię wzrokiem na strony łące

z poezji w biedę płynący łódką

 

radość dajesz o brzasku szarym

początek dzionka erupcje weny

wierzę w płodności umysłu stany

gdy w literatce razem płyniemy

 

bestia sztormu wierzgać zaczyna

za chwilę nitka żywota pęknie

na falach się wierci byt anonima

targane ciało toni szaleństwem

 

mnie wyrzuciło na plażę daleko

nie sięga rękami gwiazdy tonący

inne by pomóc nie wiszą nad rzeką

życie w głębiny się z niego sączy

 

pyta się rybka swojej mamusi

co to za ciało nad głową pływa

może cię córko to nieco zasmuci

był anonim i ano... nima.

 

 

 

Edytowane przez Dekaos Dondi (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Dekaos Dondi Początek bardzo naciągany. Według mnie pomysł na stylizację był chybiony.

Dalsza część wiersza bardzo mi się spodobała... choć wydaje mi się, że rzecz dotyczy sprawy raczej niezbyt wesołej, to podałeś ją w sposób tak lekki, dowcipny, że aż miło

Pozdrawiam :)

Opublikowano (edytowane)

@Dagmara Gądek ↔Dzięki:)↔Przyznać muszę, iż Twoje komentarze  są takie↔intrygująco

rezolutne. Jak zwał tak zwał

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

:)↔Nawet inspiracja znalazła miejsce, w związku z tandetą :)

Możliwe, że kiedyś  za żywota jeszcze, napiszę wiersz↔  Tandetozaurus→ jak mi palma na urlopie odbije. Ta druga, od lewej:)↔Pozdrawiam:)

 

***

 

@corival ↔Dzięki:)↔No cóż↔Dla jednych chybiony, dla innych  mniej. Człek  w ogóle  bywa chybiony. Jak to w życiu czasem jest.

"dotyczy sprawy raczej niezbyt wesołej"→hmm... można  i tak rzec w pewnym sensie.

Pozdrawiam:)

 

 

Edytowane przez Dekaos Dondi (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @epi Czy Tobie zablokował się enter? To wiersz czy proza? Bo jeśli wiersz, to wiesz, przypomina mi młode drzewko, a na każdej gałęzi tyle jabłuszek, że gną je do ziemi.  nie można tak?   Zostawiłeś mnie samą, czy tak ciężko było się mną zająć? w nocy ja znów nie śpię  Myśląc o tobie mam dreszcze, lecz ty śpisz i nie czujesz jak ja cierpię, twa obecność budzi serce lecz gdy znikasz masz je w ręce,  Itd...  w ręce później łamiesz je i topisz, me tonące serce nadal walczy czy pokona drogę w męce? Czy staranie me wystarczy? Jeśli znaczę choć troszeczkę powiedz gdzie schowałeś swoje serce? Ktoś je złamał? Ktoś ma je jeszcze? Nigdy nie ucieknę, wydawałoby się że to lepsze, lecz poczekam aż odzyskasz swoje wnętrze, wten będzie nam pisane szczęście.    Z prawej strony Twojego postu, masz trzy kropki, kliknij tam, a później w edytuj, popraw i zatwierdź
    • @Berenika97 niezwykły wiersz Bereniko. Albo nawet więcej niż niezwykły.
    • Co*             Polacy wiedzą o panu premierze seniorze Mateuszu Morawieckim?             Wyjątkowy i nawet jak na Prawo i Sprawiedliwość - miglanc, poglądy - jeśli ma - to bardzo zmienne.             W internecie pełno jest jego wynurzeń, jednak: nie zawsze był gadułą, a znajomość z charyzmatycznym panem rabinem Shmuleyem Boteachem - ukrywał.             A przecież to rabin dość nietypowy: był rabinem studentów w Oxfordzie i popierał społeczność LGBT - prowadził również sklep z koszernymi gadżetami erotycznymi.            Shmuley Boteach znalazł się wśród 50 najbardziej wpływowych rabinów na świecie. Ma zdjęcia z Andrzejem i Agatą Dudami oraz z kard. Rysiem.   Morawiecki zjadł z rabinem kolację, o której Boteach tak napisał na Facebooku: „Miałem dziś wieczorem (koszerną) kolację z polskim premierem Mateuszem Morawieckim – łaskawie wysłuchał moich obiekcji co do polskiej ustawy o Holokauście i przedstawił własne spojrzenie na kwestie polskiego cierpienia doznanego od nazistów. Jest to człowiek inteligentny i ciepły, który głęboko zna historię i którego dzieci uczęszczały do szkół żydowskich”.   Źródło: Przegląd 
    • I. Było westchnienie. Bo było ciągle gorzej. Skóra ledwo rozciągała się na kościach. Jak prześcieradło, które już nie pasuje do łóżka. Ciało - które kiedyś przecież tańczyło, śmiało się, jest teraz ciężarem, którego nikt nie chce nieść. Nawet ono samo siebie. Juz prawie obce, chociaż ciągle twoje. II. Rurki. Zapach środka do dezynfekcji. Woda w butelce na szafce obok - jakby czekała na jutro. Pielęgniarka mówi cicho. Nie do ciebie.. Do innego  czasu. Do strzykawki, wenflonu, kroplówki. III. Ból nie ma teraz barwy. Ani kształtu. Rozlewa się jak woda z kubka na brzuchu, a zycie nie ma już siły prosić o wytarcie, o suchość. IV. Cisza tu nie jest spokojem. To sól. Wchodzi pod paznokcie. Nie pytaj, co boli. Boli wszystko, wszystko co jeszcze pamięta życie. V. Ktoś postawił kwiaty. Nie pachną. Ktoś zostawił kartkę: „Myślami z tobą” Choć nikt już tu nie czyta ani słów, ani znaków. VI. Trzeba było wtedy tylko usiąść. Obok. Bez słów. Nie próbować ratować oddechu, ani uspokajać dłoni. Ciało znało tę ciszę. Znało jej ciężar, znajomy jak brzęk aparatury w nocy bez zmiany. Skóra przyjmowała obecność jak kroplówkę - powoli, nie wiedząc, że to już ostatnia. VII. Potem już nic. Prawie nic. Aparat pikał życiem  jeszcze przez chwilę. Potem zapadła cisza. Nie absolutna. Tylko taka, której nikt nie miał siły nazwać tym jednym, jedynym słowem. VIII. Zza drzwi dobiegł stłumiony szept. Zmieniono pościel. Zamknięto okno. Subtelny dzwięk wentylacji dopełniał ciszę. Kubek wciąż stał na stoliku. W wodzie - twój włos. Jak jedyny ślad po kimś, kto właśnie przestał być.  
    • "A Stany Zjednoczone Ameryki Północnej muszą wreszcie zrozumieć, iż w interesie Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej nie jest wspieranie dyktatury w Niemczech, dyktatury na Ukrainie i dyktatury w Izraelu - to my mamy przewagę - możemy wyjść z Unii Europejskiej, Paktu Północnoatlantyckiego i Trójkątu Weimarskiego i zawrzeć sojusz wojskowy z Federacją Rosyjską lub z Republiką Turcji, Konfederacją Szwajcarii i Republiką Iranu."   Filozof Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...