Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Następny


Rekomendowane odpowiedzi

czy lipiec musi kogoś koić

gdy sam ze sobą ma kłopoty

fakt temperatur się nie boi

i go nie parzy żaden dotyk

 

a w korytarzach zawsze pełno

tych co chcą jeszcze trochę pożyć

wachlarze lub wiatraki kręcą

zabieg pastylki no i z głowy

 

jedni i drudzy mają dosyć

ci w białym kitlu i bez kitla

z kasy za kasę zamiast robić

odwalą smutno jest i przykro

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Nata_Kruk I tak czasu wiele nie kupisz, no może trochę w ludzkiej perspektywie.

Bardziej tutaj odczytuję ... był maj, było pięknie, wszystko obudzone do życia. Teraz jednak widać już powoli nieuchronne zmęczenie ,chyba gorsze od jesieni kiedy już wiadomo,że natury nie oszukasz i spokojnie możesz się bujać w fotelu łapiąc ostatnie ciepłe promienie słońca.

Nastrój oddany aż nadto ...jasno, nie zostawiasz złudzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.... w tym temacie nie ma 'co' zostawiać... ;) @Stracony ... dziękuję za refleksję.

 

@violetta ... o tak, jesień tuż tuż... :)

 

@Rafael Marius ... cóż, kondycja naszej służby zdrowia, dobra nie jest. Niestety...

 

@agfka ... ze zdrowiem i czasem, naprawdę różnie bywa... najlepiej jak ma się obie 'rzeczy' w rękawie... ;)

 

@Natuskaa ... co najbardziej boli... to, że i z kasy.. wymigują się bo.. ale to b. złożony temat.

Wyżej, to tylko 'sygnalik'. Dziękuję za obecność.

 

@corival ... zachowaj dla siebie, co tylko chcesz... :) Dziękuję Ci za dobre słowo.

 

@jan_komułzykant ... Janko... chciałam coś zacytować, a tu.. guzik, nie mogę.

   Prawda, płacimy przez laaata na.. chory.. twór, a potem... 

Powtórzę... to talia kart, której nijak nie można do 'kupy' poskładać.

 

Oddzieliło mi odpowiedzi.... zatem.. ślę Wam ukłonik w podziękowaniu.... :)

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Amber ... "obcięło" mi Ciebie. Cieszę się, że temat przypadł... :)

Także serdecznie pozdrawiam.

 

 

@Lidia Maria Concertina... @iwonaroma.. @Waldemar Talar... @Marek.zak1.. @Starzec

@Kamil Olszówka... @Radosław...... @Monia ... @MIROSŁAW C...

dziękuję Wam za cichutkie wejścia.

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gosława ... można i bezinteresownie, można.. choć to rzadkość... :)

A służba zdrowia, wszyscy wiemy, jak działa.

 

@poezja.tanczy ... fajnie, że 'grząski' klimacik przypadł... :)

 

      Bardzo dziękuję za posty.. letnio Was pozdrawiam.

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

…tempo nie może się ślimaczyć

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, bo analogicznie tempo nie może też „ pędzić”,

może być ono jakieś - czyli np.ślimacze, ślimaczące się …


echo rozżalenia - to nie tyle, że dopełniaczówka ( czasem sama po nie sięgam ) - ale dopełniaczówka w brzydkim, dość grafomańskim, stylu; dlatego hmmm ;)

 

temat jest ważny, niemal palący (zwłaszcza przy naszym systemie opieki zdrowotnej ; gdzie szarga się godność pacjenta; gdzie bardziej niż choroby boi się on czy dożyje terminu badań; na DPS - ach żerują pijawki, a nienachapani beneficjenci obskakują fuchy…)

 

W Niemczech, przy podziale na kasy państwowe i prywatne ( drogie, ale znakomite ) - wielu burzy się na „ dwuwarstwowe”  społeczeństwo, klasyfikujące etos wobec pacjenta (?) - według zasobności portfela,  ( znam nawet medyków , którzy postrzegają taki stan rzeczy - krytycznie), dlatego ważne, że w swoim tekście honorujesz ofiary systemu, dajesz im twarz, poetycko werbalizujesz odczucia…

 

ale trzeba popracować nad stylistyką…pozdrówki.

 

 

 

Edytowane przez Dagmara Gądek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dagmara Gądek ... Dagmaro, tempo, jako takie, jest tempem... i dla mnie, może być 'rześkie', albo.. niemrawe..

co dodatkowo "wzmocniłam" słowami.. ślimaczy się.. i dopiero po.. słowa.. niemrawe tempo..

Ta składanka słów (z lekka metaforyczna), wg mnie, może zostać.
Co do... echo rozżalenia.. jeżeli 'to' aż tak brzydko 'wyjrzy', ok. nie ma już.. "echo".. :) 
A nasze realia... są jakie są, wielu odchodzi, bo terminy takie, że można kilka razy zejść z tego świata.
   Fajnie, że w tym wszystkim dostrzgełaś tego oczekującego.... :)
Bez pardonu podajesz uwagi, a ja, cenię szczerość... dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @jan_komułzykant no jednak z uporem maniaka... "są niezauważalną szansą" a jest niezauważalną szansą no mi jednak robi różnicę. No ale jak brzmi powiedzenie..."jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził"... Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Leszczym                                  To znaczy, że jakoby ktoś spoliczkował...                                 potencjalnie?                                 - A to nie wiem, o co chodzi...                                 Poza tym na osiedlu bloki są bez windy.            
    • @Domysły

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Kolejny dzień widać jeszcze tylko sen energii nowej szmer by sekundy zdobywać   Kolejny dzień widać czy przyniesie cel? co uniesie jak hel by wyżyny ścigać!   Kolejny dzień widać złoże prawdy chcieć! iskrę w sercu mieć! sens własny odkrywać   Kolejny dzień widać uśmiechem gonić czerń by opuściła sień w pozytyw odpływać!   Kolejny dzień widać walczyć do braku tchu w złości liczyć do stu   i lepszym być nie bywać
    • @Nata_Kruk   Chyba po raz drugi stanę w swej obronie choć się chyba ciebie boję (żarcik taki)... Są na jest ... taką proponujesz mi zamianę..mh niech "Są" tam jednak zostanie. Oczywiście zacytuję.. Wisława Szymborska  Muzeum  "Są talerze, ale nie ma apetytu. Są obrączki, ale nie ma wzajemności od co najmniej trzystu lat. Jest wachlarz - gdzie rumieńce? Są miecze - gdzie gniew? I lutnia ani brzęknie o szarej godzinie".... (nie całość )    Nie porównuje się broń do Szymborskiej , bywa że wers zaczyna "Są" Idąc dalej ostatni wers i moje serce.. więc gdybym cofnęła ostatni wers "mojej esencji" bym całości pozbawiła - gdyż iż  Pomimo "złej relacji" jest wiara do końca że on tam jest w tym gniewie  Przyjaciel druh kompan.  I to by zabolało moje serce . Więc co powiedziane nie jest zamknięte.  Wybacz za dłuższą polemikę i nie odbierz tego jak zaczepkę. Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

             
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...