Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pani lata


beny7777

Rekomendowane odpowiedzi

Ukradkiem w gęstym lesie
Trwa festiwal nocy letniej
Złote gwiazdy mkną co tchu
Zaczerpnąć zabawy przedniej

 

W biel okryta Pani Lata
Blask jej rozjaśnia ciemności
Dyryguję tańcem światła
Ciągną wciąż tabuny gości

 

Kochają ją bez warunku
W zamian daje im nadzieję
Lepsze jutro bez zmartwienia
Ma przecież najwyższą cenę

 

Dobroć ta kosztuje swoje
Srebrny łuk powoli blednie
Pani, dwoi się i troi
Dba o swoich tak szlachetnie

 

Choć raduje wszystkich wkoło
Wyczerpana jest już zgoła
Grom rozbłysnął w tafli wody
"Chodź królowo, tłum cie woła"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...