Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Spacer


Rekomendowane odpowiedzi

 

kiedy liczysz każdy krok

miesza się

proporcja światła  i cienia

skowronek śpiewa rytmicznie

zbyt równo wśród wierzb

chowa się w ich ramionach

 

 

spróbuj we mgle

zabaczyć myśli bez imienia

swobodne ślady  chociaż na piasku zatrzymać 

kiedy razem

pójdziemy na spacer

 

 

Edytowane przez ja_wochen (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

… ciekawe CO Autor miał na myśli, pisząc o liczeniu każdego kroku? Czy ostrożność w postępowaniu, czy przeciwnie - rozpęd w imię progresu, jakiegoś motoru płynącego z ambicji ? 
Mieszanie się proporcji światła i cienia to przypadłość ciągła

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, istota życia, bo niewyobrażalne jest  światło bez cienia… Ale każda ekstrema ( jak w wierszu ) i brak odpowiedniej filozofii radzenia sobie - tylko ją wyostrza , do niebezpiecznych dla człowieka - proporcji.

 

Druga strofa obrasta w pieknosłów, bo niezrozumiałe jest racjonalne nawoływanie do liczenia słów we mgle - ( która z natury przesłania możliwość dostrzeżenia czegokolwiek jasno), chyba że to wpółironiczne…

 

ślady na piasku - mocno oklepane;

ogólnie - styl pisania delikatny, szlachetny, ale przekaz kuśtyka, pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy liczysz każdy krok,

miesza się

proporcja światła i cienia.

Skowronek śpiewa rytmicznie.

Zbyt równo.

Wśród wierzb chowa się.

Spróbuj we mgle policzyć słowa

rzucane na wiatr.

 

Myśli bez imienia, swobodne ślady,

/chociaż/ na piasku zatrzymać,                  ..... tu, mnie bardziej.. choć...W dłoniach,

kiedy razem pójdziemy na spacer.

 

 

@ja_wochen ... fajny spacer, niemniej 'poszperałam ciutkę', czy trochę.. nie wiem.. oceń sam. Wybaczysz.?

dwa 'drobiazgi' dla własnego użytku wycięłam, co Ty na to.?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ja_wochen proponuję tak 

 

 

Spacer

 

 

kiedy liczysz

każdy krok

miesza się

proporcja światła

cienia

skowronek śpiewa

rytmicznie

zbyt równo

wśród wierzb

chowa się w ramionach

 

 

spróbuj we mgle

policzyć słowa

myśli bez imienia

swobodne ślady

chociaż na piasku

zatrzymać w dłoniach

kiedy razem pójdziemy

na spacer

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

... nie wiem jakim cudem, zostało.. w dłoniach.. chciałam to uciąć...

 

.. skoro ślady na pisaku - wspólny spacer - to raczej nie na dłoniach chodzą, tylko stopy zagłębiają się w piach.

... tutaj.. skowronek (..) wśród wierzb chowa się w ramionach... czyich(?)..

wiem, w "ramionach wierzb", ale troszkę nielogicznie...

można by...

(...)

skowronek śpiewa

rytmicznie zbyt równo

chowa się

w ramionach wierzb

 

Wydaje mi się, że nieco dłuższe wersy byłyby lepsze, może komuś innemu nie, ale ponieważ..

niemal wszędobylska cisza... nie wiadomo.

ps. ...ale mi 'skradłeś'  czasu... ;)

Dobrego 'weeka'.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...