Michał Ziemiak Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 na ulicy Świadomej pusty – dwupiętrowy – nie śpi nerwowo pali cygaro komina ściany marzą o bliźnie po kuli najlepiej colt dziewięć milimetrów drzwi jak pióra steru – na przykład Wodnika spod Oliwy – krzesła szarżują w ułańskim ferworze zegar – wieża zamku Krzyżowców kukułka – orzeł w godle Republiki na ulicy Świadomej niemy bunt i obelga użycia setki elementów wznoszą toast z zakurzonego powietrza aż do obrotu klucza wtedy można pogłaskać usiąść włączyć – sprawa czasownika – bezokolicznik czynności dylemat rzeczy bez odbić w mokrych oczach są instrukcje obsługi oraz istoty pewne
Michał Ziemiak Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 ...przedmiot też człowiek... ;-)>
stanislawa zak Opublikowano 20 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 podobnej ( nieco) treści już czytałam w twoim wykonaniu, tutaj b. podoba mi się i wers z tymi cygarami kominów, głębia myśli zaskakuje w końcówce. pozdrawiam
Wiktor Desiczewski Opublikowano 20 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 dobre dobre... co tu dużo gadać heh pozdro wiktor
Vera_Ikon Opublikowano 20 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 Rewelacyjne! Proszę jak niektórym cudnie idzie opisywanie nie-rzeczywistości. Bardzo prosze pana, bardzo mnie zachwycił. pozdr
Michał Ziemiak Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Hehe - dziekuję ;-) Cieszę się, że kradniesz sobie owe pisadło! POZDRAWIAM!
Michał Ziemiak Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję Stasiu - trochę chyba odbiegłem ostatnio o "starego ja", toteż tym bardziej cieszę się, że wiersz wpisuje się w znane klimaty ;-) POZDRAWIAM!
Michał Ziemiak Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięks Dzięks za "dobre dobre" ;-) POZDRAWIAM!
Michał Ziemiak Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ;))dylemat rzeczy bez odbić w mokrych oczach są instrukcje obsługi oraz istoty pewne - kapitalne zakończnie! A co do obelga użycia, aż do obrotu klucza etc. - tja.. - smaczków w Twojej Poezji nie brakuje.. Ożył ten świat w Twoim wierszu, ożył - nie da się ukryć... Pozdrawiam/iza Izo - nie spodziewałem się, iż rezultaty bezczynności w ciemnawym mieszkaniu tak przypadną Wam do gustu... Bo z tego właśnie zrodził się "dom"... Tak a propos mojego ostatniego wiersz tutaj o Herbercie, to trochę chciałem tu nawiązać (ale dopiero w trzeciej, może nawet czwartej warstwie...) do jego "przedmiotów"... POZDRAWIAM!
Michał Ziemiak Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak samo jak dobrze przechadzać się po Twoich "godzinach" Pansy ;-) Mam nadzieję, że znalazłaś tu choć odrobinę bajki dla siebie ;-) POZDRAWIAM!
Michał Ziemiak Opublikowano 20 Maja 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A dziekuję ;-) Bałem się trochę czy nie napchałem tu za dużo "rzeczy", ale komentarze jak narazie mnie uspokoiły ;-) POZDRAWIAM!
Bea Nefer Opublikowano 21 Maja 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2005 Jest rewe. Osobno - rewe a w tłumie - wręcz ekstaza. Jak dobrze, że nie straciłam cierpliwości i do tego wiersza dotarłam. pozdr. Nef
Michał Ziemiak Opublikowano 21 Maja 2005 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2005 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Hehe - dzięki bardzo! Szczególnie za to "przedarcie się" do mojego pisadła ;-) POZDRAWIAM!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się