Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wiosna


Rekomendowane odpowiedzi

wróżę ze szczątków słów
porozrzucanych jak okruchy
chleba przy ławce w parku
wiosna zieleni moje myśli
kwitnie tysiącem marzeń i
sprawia że ciepło wspomnień
wylewa się tęczową strugą
na dumne bzy i białe kasztany
chciałbym umieć latać
jak gołębie albo lepiej jeszcze
być lekki jak twoje sny
ukojony ciepłem twoich oczu
przyjmuję noc jak starą baśń
i rozpoczynam rankiem życie
z radością wciąż na nowo
a wiosna niewzruszona
pachnąc obietnicą lata i
maturami trwa  naokoło
 

Edytowane przez any woll (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@any woll ja miałam kiedyś taką, gdy uczyłam się francuskiego , nie mieliśmy książek, niczego i nauczyłam tak, że rozumiem, gdy ktoś mówi do mnie po francusku, gorzej mam z pisaniem, ale z czytam super, łączę wyrazy, wiem jak skrócić i rozumiem. Uczyłam się naturalnie, jak małe dziecko, dopiero po jakimś czasie lektorka zauważyła, że załapałam :) taka szkoła życia, przyjemności jest najfajniejsza:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...