kolor miłości

[wanda 164]

olśniłeś mnie
oślepiłeś
teraz po omacku
nasłuchuję
choćby oddechu

usta gotowe
do krzyku pocałunku
ręce przed siebie jak tarcza
ręce przed siebie
jak żebrak
kciuki do góry czy na dół

wcisnąłeś mi w dłonie
ostry bukiet róż
czuję pod powiekami
ich czerwień

[Samo zło]

tendencyjne, oklepane, ale prawdę mówiąc spodziewałam się tego po tytule...cóż- takich wierszyków jest miloiony, będzie jeszcze więcej, dlatego pozostaje mi udawać, że nie widzę, albo zamykać oczy zanim cokolwiek wyłapią z lawiny słów...jestem na NIE, jak mówi się w pewnym tandetnym programie telewizyjnym.serdeczności- Samo zło

[Ona_Kot]

ręce przed sobą jak tarcza

czuję pod powiekami
ich czerwień -
tyle zostawiam z poprawką

resztę wyrzucam
kciuki do dołu niestety

pozdrawiam

[Arkadiusz Nieśmiertelny]

Hm, mam mieszane uczucia, bo fragment:

usta gotowe
do krzyku pocałunku
ręce przed siebie jak tarcza
ręce przed siebie
jak żebrak
kciuki do góry czy na dół

bardzo mi się podoba, ale reszta średnia... hmm nie jestem całkowicie na nie, ale nie jestem też na tak. Hm... następnym razem mam nadzieję, że będzie lepiej.

[wanda 164]

Dzięki - że też człowiek sam tego nie widzi, dopiero jak wytkną palcem! No ale po to jest to forum. Postaram się poprawić, pozdrawiam, Wanda