Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Grzechem jest myśleć o sobie

Nieważne w której jest się żałobie

Grzechem jest myśleć nieczysto

Bez względu na wszystko

 

Grzechem jest otworzyć oczy szeroko

I dostrzec kłamstwo w sercu głęboko

Grzechem jest kochać, nie żałować

Bo do rzeczywistości trzeba pozować

Grzechem jest prawdę wypowiadać 

Bo tak przecież nie wypada 

 

Grzechem jest nie powielać błędów tych samych

To przecież tradycja, tak po prostu mamy…

Edytowane przez Karol Kałowski (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Stary_Kredens dlaczego stek bzdur? Przecież to satyra na zakłamane społeczeństwo, a nie 10 przykazań jak postępować. Ja dostrzegam tu ironiczne spojrzenie na pewne zachowania jakich autor na pewno nieraz uświadczył, stąd taka forma wiersza. A pani to zrozumiała dosłownie chyba 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Karol Kałowski pozdrawiam autora i zgadzam się z tym co napisałeś, tylko proszę popraw "bodo" na "bo do" w ósmej linijce ;) no chyba, że miałeś na myśli Bodø – miasto portowe w północnej Norwegii

Edytowane przez emwoo (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Dobre, ja to odnoszę do naszego kraju i religii, inteligencja, logika i wszystko inne mówią że bóg to bzdura i każdy człowiek z odbrobiną inteligencji to przyzna. Są święci ale sądu ostatecznego nie było więc skąd są? „Nie będziesz miał cudzych bogów przedemną” a mają, papieża co ukrywał pedofili, stygmatyka co miał je na dłoniach zamiast na nadgarstkach bo to właśnie przez nadgarstki przybijali do krzyża bo gwóźdź po kilku godzinach rozerwałby dłoń i wyszedł między palcami tylko że weź i idź uświadom kogoś. Jak chodzą od drzwi do drzwi i mówią o bogu to jest śmieszne ale jak zaczniesz chodzić i mówić że Boga nie ma to sam pomyśl co się stanie, tępy motłoch Cię rozerwie. Wiesz że są wojny przez religię tylko i wyłącznie bo religie i wyznania to co stawia między nami ludźmi różnice i granice. Idź i powiedz na ulicy że bóg to nie prawda. „Grzechem jest otworzyć oczy szeroko i dostrzec kłamstwo w sercu głęboko” … „grzechem jest prawdę wypowiadać bo to nie wypada” Do mnie dosięga ten utwór ale może mam zbyt prostolinijne myślenie 

Opublikowano

@emwoo no bo kto każe nie myśleć o sobie, kto głosi takie nauki? Z drugiej strony jak przeczytałam drugi raz i komentarz to fakt , nie dostrzegłam , że to satyra . Wzięłam dosłownie. Na moje usprawiedliwienie późno w nocy. Umysł nieco przyćmiony. Zły komentarz przyznaję i  dobra satyra w punkt.

Kredens pozdr także autora

Opublikowano

@emwoo  Dziękuję za wyłapanie pomyłki

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie chodziło o miasto ale może warto je będzie odwiedzić kiedyś i o nim napisać

@Stary_Kredens dziękuję za pierwszy i za drugi komentarz dla jednej osoby tekst może być bez sensu i ma pełne prawo tak uważać, a kto inny może to porównać do wydarzeń w swoim życiu i może dzięki temu inaczej spojrzeć na jakiś problem. Tym razem nie trafiłem do Pani ale liczę, że którymś wierszem jeszcze mi się uda i ponownie spotkamy się w kometarzach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Żona i dwie oficjalne kochanki Do tego przelotne znajomości Lecz wieczorami przychodzi mi zostawiać sam na sam ze swoją ręką i uściskiem   I samotnością rozdzieraną przez stłumiony jęk zaćmienia   Cała dzisiejsza męskość puste gesty w niemej nocy przeciągnięte w nicość   Reszta jest już samowystarczalna po  śmierci boga patriarchatu musiało się to tak skończyć   Narodził się nowy Nieba to nie zmieniło Ale droga do jego bramy utraciła kanoniczne znaczenie   To już nie jest ważne czy windą czy po drabinie I tak się dojdzie   W końcu zwiotczenie przynosi ulgę   Dawno temu to twardość była iskrą bożą   Po wszystkim zdejmuję zrogowaciały naskórek z czerwonej dłoni   Metalowym hakiem przyłożonym w głębokość ciała   I nikt nie uwierzy  bo kto w cokolwiek wierzy że skórę skaleczył ciężar złapany w pięści a nie grzeszny rytuał  
    • @Leszczym wierszyk niezakazany - cenzury brak :)))     @Alicja_Wysocka jedną ważną rzecz przypomnieć tu muszę tam wyleczą ciało ale także duszę a potem wracają ciała uzdrowione powitają czule męża albo żonę   rzucając się w wir zwykłej codzienności poniosą swój krzyż oraz małe troski czasem zamilkną nad wodą płynącą spróbują zapomnieć i ukryć przed słońcem :))
    • Witaj Alicjo - taki inny ale zaciekawił -                                                                       Pzdr.serdecznie.
    • Są takie dni gdy nie dzieje się nic dziś taki jest piszę ten wiersz skończę go czy on skończy mnie puste myśli w nieważny dzień czy słowa mają sens gdy nic nie dzieje się siedzę sam i piszę nieważne myśli w pusty dzień czas pusty lecz czy stracony słowa leniwie płyną każdy dzień bywa ważny za życia przyczyną bywa że nic nie ma w pustce jest dobrze najważniejsze są słowa litera po literze siedzę i nie myślę dzień ma znaczenie pusty chociaż piszę więc coś się dzieje godziny same ziewają minuty w grupach śpią sekundy się nie spieszą tak ważnie nieważne są zegar zbratał się z kalendarzem minęło już wiele pustych dni życie nieważnie ważne wciąż od nowa mi się śni
    • Witam - ja też lubię cię czytać - twoje wiersze są prawdziwe -                                                                                                    Pzdr.serdecznie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...