Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Szlifierz kątowy choć trochę kiepski,

szlifował stare i młode deski.

Wprzódy do drewna czule przemawiał,

później bzy bzy bzy każdą wygładzał.

 

Razu pewnego ze sterty deska,

w chatce szlifierza chciała zamieszkać.

Kątem do niego poczuła mięte,

uczucie w słojach mając zaklęte.

 

Odrzucił miłość szlifierz kątowy,

albowiem ujrzał obiekt już nowy.

Wzgardzona deska za swą udrękę,

urwała sękiem jemu szlifierkę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...