Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wizażystka (falujące piersi)


Rekomendowane odpowiedzi

Z cyklu: Inni wrzucają, my wyławiamy

 

 

Wizażystka (falujące piersi)

 

Ach, co za piersi, czy je dostanę

Sterczące sutki, widzę nad ranem

 

Deszczem zmoczone, ten podkoszulek

Nie rozeźlone, weź moją koszulę

 

Ale daj mi je w dłoni potrzymać

Chcę uruchomić, to jest maszyna

 

Chcę je całować, pieścić i trwonić

Nie musisz od razu po policję dzwonić

 

Ja tu zostanę, z tymi piersiami

A Ty rób swoje, między gazetami                      

 

Ja udowodnię, że dobrze dobrałem

Że świat swój piersiami tak zasłaniałem

 

Nie byle jakie, i jest Twój ruch

Rozbierasz się, nie w partiach dwóch

 

Pokazujesz, zachęcasz, włosy na boku

Aż dziwne, że do takich piersi nie ma tu tłoku

 

Łapię i całuję, jakie zdziwienie

Czy dobrze widzę, czuję, westchnienie

 

Piersi całe pluszem wypchane

I tyle zachodu, a oszukane

 

//Marcin z Frysztaka

 

 

 

Piszę opowieści, dialogi i wiersze

 

Wszystkie moje książki
         Za darmo
Znajdziesz na stronie:
         wilusz.org

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Te klomby wspomnień mnie ujęły. Pozdrawiam
    • @Leszczym Dla wielu innych też:). 
    • @Ewelina Nie martw się, ani się waż :) Ja już kilka razy widziałem u Ciebie erotyzm, ale on jest bardzo subtelny, wymyślny, trochę przykryty. Zdania są różne, zawsze są różne, ale dla mnie to bardzo bardzo. A druga sprawa widzę u Ciebie spory, naprawdę duży postęp :) 
    • rust-tykalne maszyny  otaczały horyzont zdarzeń  wszystko było na swoim miejscu  i tik tak bił zegar z demobilu armii przyszłości    jeszcze nie zdążył zawiązać się żaden rząd a już było wiadomo że będzie  kradł mniej i brzydził się kiełbasą wyborczą której vox populi nie był wstanie dalej gryźć i przełykać    ludzie nad wyraz dla siebie mili nie byli juz tylko ludźmi wspomagani nową energią  zamienili proszę pana i proszę pani  na szanownego użytkownika    sądy które niedawno zrobiły z ławników  jednostki centralne - sądziły  że teraz uda im się zapobiec  kolesiostwu    wszystko było proste i jednoznaczne  zerami i jedynkami chełpili się  filozofowie z krain wiecznych mechanizmów   
    • ZACQ ma kręćka  i orbituje Nie może trafić do stacji          Ten stan troszeczkę         mnie irytuje         Trudno jest działać          bez ZACQ                         Chwilowo czuje się                        zagubiony                        i zakręcony                        do środka                                        Nie  ma ochoty                                      na te kłopoty                                      Niech schowa się w ką                                      cie szczotka                                          
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...