Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Odwołani


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bardzo się cieszę, że tak je odbierasz :) Dziękuję Ci za te otwarte, miłe i motywujące słowa i serdecznie pozdrawiam!

Tak :) I bardzo jestem ciekawa tych "innych wymiarów". I mam nadzieję, że niepodzielnie panuje w nich miłość, że tam trafię... Ale przejście z do nich budzi jeszcze mój lęk, bo chyba jeszcze za mało ufam. Dziękuję Ci :)

@A-typowa-b@Leszczym@Dragaz@Monia Miło mi i dziękuję Wam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To samo pytanie słyszę w sobie i zawarłam je też w ostatnim słowie wiersza "chciałabym"... Dziękuję Ci i równiez serdecznie pozdrawiam :)

Podziwiam taką wiarę i staram sie na nią otworzyć. Cieszy mnie Twój pozytywny odbiór :) Dziekuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@duszka

   Podoba mi się metafora "wtulania się w ziemię". Trochę mniej powtórzenie "bez", z których drugie można zastąpić, używając "i"

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Temat przebywania w innych wymiarach jest bardzo ciekawy - także dla mnie. Część z nich jednak jest apozytywna (pozytywna inaczej), zgodnie zresztą z nadrzędnym prawem równowagi YinYang .

@duszka 

   Dziękuję Ci wielce i również serdecznie pozdrawiam .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Ewelina Dziękuję, pozdrawiam, przesyłam iskierkę - pozytywu.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Memento mori. Dziś tak bardzo nie modne. a w średniowieczu klucz do życia.
    • Pod zakrytym niebem                            mojej Bożence chorej                    na stwardnienie rozsiane   wsłuchuję się czy to gołębie na blaszanym parapecie czy może krople zaczynają tańczyć monotonię   tak - to dźwięki szumiącej melodii opadają na parapet  po liściach kasztanowca   taniec i zaduma   czuję jak wena zagląda mi przez ramię i sprawdza czy już piszę   piszę o dziewczynie z czerwoną przepaską we włosach   gdy skończę przeczytam to w drugim pokoju gdzie siły i głos już dawno nieczynne   słuch jakby na rozdrożu tylko oczy – jak zawsze w  błękicie   i będę czytał wyraźnie głośno a gdy zacznę o czerwonej przepasce pojawi się uśmiech prawie tak piękny jak wtedy   o świcie     Przekład na język angielski: Marcel Weyland, Sydney                Under a shrouded sky                    For my Bożenka ill with ms   I listen rapt would these be pigeons upon the tin parapet or perhaps raindrops’ steps beginning dancing their monotony   yes – it is the soft sounds of the music falling on the parapet falling off horse-chestnut leaves   dancing and reverie   I feel inspiration’s glance over my shoulder checking whether I am writing   I am writing about a girl a red riband circling her hair   when finished I’ll read it inside the next room Where strength and voice are long out of order   the hearing as if at the crossroads just the eyes fixed – as ever in  the azure   and I’ll start reading carefully loudly and when I come to the red riband a smile shall appear nearly as lovely as once at   dawn’s pleasure          
    • @FaLcorN mądry i życiowy wiersz! Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Może być    Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...