Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie zawsze można być sobą czasem sie w tym nie mieścimy jesteśmy sobie obcy Nie zawsze to co obok cieszy bywa że mocno boli mimo iż bliskie Nie zawsze mamy racje bywa że przegrywamy nie dajemy rady Nie zawsze nasze myśli są jasne jak gwiazdy bywają ciemne Nie zawsze prawda faktem bo życie to tylko moment który czasami  kłamie
    • @iwonaroma Twój wiersz jest minimalistyczny w formie, a maksymalny w przesłaniu. Zestawienie jest brutalne – ta cała cyfrowa nowomowa ("łapka w górę", "daj lajka", "zaskrybuj") brzmi nagle tak... tandetnie. A potem pada to proste - "a ja chcę cię naprawdę bezinteresownie". I nagle widać kontrast. To "wierzysz?" na końcu - świetne! Czy uwierzysz, że tak można w ogóle chcieć? Czy w ogóle jeszcze umiesz uwierzyć w coś bezinteresownego? Super!    
    • @Marek.zak1 Uroda kobiet ma znaczenie tak jak nazwijmy to ogólną kondycją i kompetencją mężczyzn :)
    • wiele  bardzo wiele mówimy  ubieramy słowa  w iluzje  robimy makijaż    często są jak chwasty  jak  bukiet ze sztucznych kwiatów    a gdyby gdyby były nagie   pewnie … by zawiodły    więc co z nimi…   6.2025 andrew  Sobota, już weekend   
    • @Nata_Kruk Napisałaś tekst, który sam w sobie jest "za_cięciem", przerwaniem, ale i zawieszeniem między światami. Ten tytuł z podkreślnikiem to gest – graficznie pokazuje ranę, przerwę w ciągłości, ale też techniczny zapis pliku, jakby życie było dokumentem, który można zatrzymać, zapisać w momencie cięcia. Pięknie splatasz przemijanie z trwaniem. Szczególnie porusza mnie kontrast między "zegarem kosmosu na trajektoriach orbit" a "szelestem opadłych liści" – wielki porządek wszechświata obojętny na ludzką miarę czasu, zapisującą się w "mapach na skórze życia". A zakończenie... To ciche, nieśmiałe "ale" – "w łonie kobiet zakwitają nieśmiało nowe nadzieje" – które mówi, że każde za_cięcie, każda rana, każda śmierć ma swoje dopełnienie w ciągłości życia. Nie triumfalnie, nie głośno – "nieśmiało". To wiersz o cykliczności, o tym, że zatrzaśnięcie powiek to też otwarcie ich gdzie indziej. Piękny!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...