Rozumiem twój bezgraniczny zachwyt, bo jak zobaczyłem moją jasnowłosą, moja pierwsza myśl była, że moje życie bez niej będzie gówno warte. Było tego blisko, ale nie wiadomo czemu, po wcale nie krótkim czasie i(konkurencja, jak się domyślasz) jakoś się do mnie przekonała i jest ze mną do dziś. Pozdrawiam