Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przed wczoraj czułam kadzidło i mirrę w miasteczku :) biskup z katedry Anny na Gran Canaria powiedział, ze nie chce odnawiać jej, niech się wali, a pieniądze chce przeznaczać na biednych w Gran Canarii:) 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To wyjątkowy zapach

Popieram :) im się pieniądze bardziej przydadzą 

Dokladnie tak

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

motyw pustelni można powiedzieć łączy te trzy teksty ze sobą

 

Chodzi o piosenkę Led Zeppelin „Kashmir”, która leci na pętli, stąd w wierszu kursywa i zachowana obca pisownia


(ale kaszmir jako tkaninę zapętlić też można i stworzyć więzy dosłowne)

 

 

@Tectosmith serdecznie pozdrawiam :) dziękuję za komentarz

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję, cieszę się, że zaciekawił 

ostatnio forma mi się zagmatwała… jakoś tak mi się pisze, znudziła mi się przewidywalna forma 

pozdrawiam :)

Ja płyty I-IV

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@kwintesencja

Odbieram Twój wiersz, jakbyś z pamięci deklamowała możliwie najskrzętniej dopieszczony

skład jakiejś nieziemskiej potrawy. Wszystko na miejscu, każde słowo wyważone. Poza tym

Kashmir, to trzecia jak dla mnie, po I i II ulubiona płyta Led Zeppelin.

Miła niespodzianka i świetna w konsumpcji :)

Szczęśliwego Nowego Roku!

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Domysły Monika   Bardzo udany wiersz, rytmiczny i lekki jak cukrowa wata  :) Z nieokreślonego powodu czytam ostatni wers w innej wersji: "nie sposób zapomnieć że była"   ...I bliżej mi do "kobiety" ...   Pozdrawiam :)        
    • Jesteś jak dr Jekyll i mr Hyde. Raz zamieszczasz niedojrzałe (poetycko, żeby była jasność) i nieuporządkowane stylistycznie teksty, innym razem bardzo ciekawe wiersze, z pomysłem, dobrą kompozycją i naturalnym, bezpretensjonalnym językiem. Ten wiersz przeczytałem z zainteresowaniem od początku do końca i doszedłem do wniosku, że nic mi tu po drodze nie przeszkadzało, dopiero później wyszukałem kilka powtórzeń, ale to na zasadzie 'gdybym bardzo się uparł, pewnie coś wynajdę'. I na tym to polega, że podczas lektury jakieś karkołomne językowe zabiegi, wyskakujące jak filip z konopi rymy, nie odwracają uwagi od tego, co najistotniejsze, czyli od przekazu.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To mi się podoba.     Coś jest na rzeczy, ja kiedyś schowałem do lodówki worki do odkurzacza.     Bo jazz to samo życie.     Wiersz może być o kobiecie - fascynującej w swoim chaosie, roztrzepaniu, rozproszeniach. To interpretacja podstawowa. Gdyby jednak skorzystać z klucza (personifikacja), może być np. o poezji - ta potrafi narobić wiele zamętu. Wtedy zabawa przedmiotami, niedokończone pomysły, pomieszanie materii, improwizowanie, szaleństwo stają się atrybutami twórczej, niczym nieskrępowanej wyobraźni, fantazji. Można szukać innych kluczy - miłość, młodość, radość... I to też jest cecha dobrego tekstu, że pozostawia czytelnikowi dowolność, szerokie pole manewru, choć zawsze w ramach niepisanej umowy zawartej z twórcą.
    • Raczej my często bywamy ślepi, chociaż różni może być.  Pozdrawiam serdecznie 
    • Ależ piękne, Szekspir też się borykał z weną, a pisał cudnie:)
    • …czyż trudno Poecie dogodzić, gdy wiosna roztacza swą woń ? i kipiąc wersami radośnie  przetyka zieleni toń ?      ;), pozdr.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...