Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Życie odkrywa karty,

po chamsku znaczone nasiąkają

stając się gęstą papką.

Z której na powrót mogłyby

wyrosnąc drzewa.

 

Obmyte z kurzu

świeciłby zielenią jak latarnie

dające absolutną władzę

na przejściem dla pieszych.

 

Byle jak wykreślonym na dziurawej

nawierzchni, wypalonej potem

spóźnionych uciekinierów, pędzących

w szaleńczej nadziei ucieczki.

 

Dalej pada,

szyby pęcznieją pod naporem 

wszechogarniających kałuż

gorzko - słonej brei.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...