Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobra rada, ale to nie zawsze jest takie proste. Podobno dzieciom, a nawet wnukom osób, które przeżyły obozy koncentacyjne śniły się koszmary powiązane z ich przeżyciami. To, czego doświadczamy tkwi w nas i wygląda na to, że istnieje jakiś mechanizm, który powoduje, że nasze przeżycia przekazujemy potomnym.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

@et cetera coś nowego zawsze warto budować,byle nie na siłę, ale ponoć wszystko ma swój czas

Pozdrawiam kredens 

@Sylwester_Lasota pewnie że to trudna sprawa lecz tak by było lepiej, oczywiście, że zależy to od ciężkości wydarzeń, pewnych rzeczy nigdy się nie zapomni i może nawet nie powinno się zapominać, ale wciąż to rozpamiętywać , drążyć jest niezdrowe tylko jak to uzdrowić? Tak to trudny temat

Kredens pozdrawia 

@Jacek_Suchowicz tak, łatwo o depresję gdy żyje się przeszłością. Dzięki za czytanie

Pozdrawiam kredens

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zastanawiam się czy nie warto czasem poświęcić kanon formany dla osiągnięcia lepszej klarowności przekazu. Tym razem odnoszę wrażenie, że forma nieco oksleczyła treść i wyszedł wiersz skłaniajacy się nieco w kierunku dadaizmu, chociaż jeszcze nie dadaistyczny.   Pozdrawiam :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      nieprawda - tylko chłodno myślimy Ja dwa razy się szczepiłem i dwa razy chorowałem po szczepieniach - żona też. Moja córka pracująca "na kasie w Lidlu"  ani razu się nie szczepiła i ani razu nie chorowała a zanim nastały pleksiekrany była opluwana jak wszystkie kasjerki soczystą mową klientów - fakty
    • Mam podobne zdanie jak Alicja. Pozdrawiam.
    • I co? Znowu to? Przepadło. Na samo dno. Widziałeś: oczy otwarte. Na zawsze chcesz iść w zaparte?   Rzeczy straszne - z finezją, Połącz rozkosz z amnezją.   Witaj na korytarzu Spodlonych, zbrukanych marzeń. Kolejno przez kotary, Przebądź znów ścieków opary.   I raniąc siebie i Boga, Wykrzeszesz sam z siebie wroga? Czy czaszkę swą obejrzawszy, Zakopiesz, odejdziesz na zawsze?   Przed tobą łzawe strumienie, Ciernie sumienia, kamienie, Co wreszcie spaść chcą z serca. Po cóż nadzieję uśmiercać?   Ocean odkryć niebawem -  Spóźnionyś? - okaże się stawem. A wątłą łódeczką porusza Zmierzwiona, zgubiona twa dusza.   "Stop! Żarty na bok, panowie!" "Łódz tonie!" - kapitan twój powie.   Zatrwożyć wypada słuchacza: Grom śmiechów co nie wybacza, Iskrzący zębami błyskawic, Na dnie kości twe pozostawi   W bełkocie ostatnich wynurzeń Zbyt łatwo okażesz się tchórzem.   Na pamięć chcę poznać swe życie, Nim zniknę w otchłani błękicie.   Dam głowę. Koło obok niej rzucone było ratunkowe.
    • @iwonaroma bardzo mi się podoba Twój komentarz:) Dziękuję pięknie:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...