Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

DOM


Rekomendowane odpowiedzi

 

Drobinę  ziemi  w dłonie  biorę  nabożnie,

świętej krwią i trudem przodków naszych,

ziemi co daje dniom naszym tu minąć,

a  sercom  zdyszanym łaskę odpocząć.

 

Tu  myślą  śmiałą  czy  mozolnie  się  trudząc,  

a gdy  kto zbłądzi,  dłoń mu pomocną podając,

życzliwe słowa dzieląc czy radę w próby godzinie,

budujemy nasz dom żyjąc w wielkiej rodzinie.

 

Dzieci  nam w mądrości i w latach wzrastają,

modlitwy naszej codziennej słowa pamiętają:

Boże pobłogosław  nam w tym domu ojczystym

a obdarzyć racz zdrowiem i sumieniem czystym.

 

Ma czas miarę własną, temu nasz zrodził jego,

karła - jednostkę  miary dla wszystkich i wszystkiego

a wzorzec-relikwia  w układzie miar  Piekła i Szatana,

w  Sèvres   na Żoliborzu  kultem jest otaczana.

 

Karłem się  stają prawo i  nasze  sumienia,

karłem dziś  miłosierdzie i  nasze  starania,

dawnym bohaterom karłów dają tylko role,

a  karły powstałe  z grobu stają na  cokole.

 

Ma czas  nadzieję, w naszym  ją też znajdujemy,

głos wyborczy, gdy jeszcze nadal wolni idziemy,

rozważny i pełen o los nasz troski, gdy oni już knuli

ile karłów długim łańcuchem  by nas skuli.

 

napisałem  w październiku 2018

Nadzieja wróciła 15 października 2023 

dziś 13 grudnia Nadzieja złożyła nam przysięgę

Edytowane przez Polman (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...