Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mieszanka... (zapominalska)


sam_i_swoi

Rekomendowane odpowiedzi

Co wychodzi z tej bratanki,

kiedy czerwień z bielą to dwie różne są mieszanki?

 

Różowiutki jak prosiaczek,

Pan się myli nie ten znaczek.


Najpierw pojeść mnóstwo trzeba,
i tą drogą też nie zajdzie się do nieba.

 

Nie wiem zatem, co wychodzi ?

jakiś ciemny jestem - może taki co się jeszcze nie narodził?

Oj! narodził się niejeden,
wciąż koczuje tuż pod sklepem, nie on jeden.

 

Ale za to jaki wciąż jest smakowity!

nie żałuje sobie, ani kropli okowity!


Zatem jaka jest mieszanka?

 

On nie kradnie (jak nie złapią)

On nie kłamie ( wszyscy kłamią)

 

Jego nie ma (on to ktoś jest wymyślony, bo on anioł,
Tak się w cudze piórka stroi, że zapomniał dalej o czym stoi...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czerwień z bielą to po prostu jedna mieszanka, nie dwie. Coś ci się popierniczyło i to zdrowo.

Od kiedy to jedzenie jest drogą do nieba? Oczywista oczywistość. Widać lubisz stwierdzać fakty. Ale rozumiesz co to są fakty?

Zdecydowanie

Znaczy, że koczujesz pod sklepem? Wybacz ale na obczyźnie nie dostrzegam tego problemu. Ciekawe, nie?

O kim piszesz? O sobie? Rozumiem...

Zdanie zupełnie bez sensu.

Znaczy, że każdego polaka podciągasz do rangi żula pod sklepem? Nie wiem po jaką cholerę tam oni sterczą, ale tego nie widać w innych krajach. Z wyjątkiem polaków oczywiście.

Ja tam sobie walnąłem piwka dwa bardzo kulturalnie i nie widzę powodu, żeby na to jojczyć.

 

A całość zamyka się do pytania: O co właściwie ci chodzi?

Pozdrawiam gryzonia :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...