Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To światło, letnie światło księżyca, 

Tak miękkie, ciche, pogodne;

Północy czas wzniosłością nasyca

Tchnie wszędzie myśli łagodne,

 

Najbardziej tam gdzie drzewa wznoszą

W górę przewiewną koronę,

Lub nad ziemią konary unoszą

Dając przed niebem ochronę.

 

I tam w tych naturalnych altanach

Prześliczna postać spoczywa;

Zielona trawa rozfalowana

Czule jej głowę opływa.

 

Emilia tym razem nie o śmierci, nie o Bogu, nie o filozofii. Można? Można! Chociaż... dlaczego postać leży w trawie w środku nocy...?  

I Emily:

 

Tis moonlight, summer moonlight,

All soft and still and fair;

The solemn hour of midnight

Breathes sweet thoughts everywhere,

 

But most where trees are sending

Their breezy boughs on high,

Or stooping low are lending

A shelter from the sky.

 

And there in those wild bowers

A lovely form is laid;

Green grass and dew-steeped flowers

Wave gently round her head.

Opublikowano

Lepsze tłumaczenie Google, u Ciebie końcówka zmieniła zupełnie myśli. Piękna, letnia chwila o północy. Musiało być bardzo duszno w dzień, a nocy było rześkie powietrze, a drzewa dają wytchnienie, no ta piękna trawa na randkę.

 

 

 

To światło księżyca, letnie światło księżyca,
Wszystko miękkie, spokojne i jasne;
Uroczysta godzina północy
Tchnie wszędzie słodkie myśli,
 
Ale większość tam, gdzie wysyłają drzewa
Ich przewiewne konary na wysokościach,
Lub pochylając się nisko pożyczają
Schronienie przed niebem.
 
I tam, w tych dzikich altankach
Ułożona jest piękna forma;
Zielona trawa i kwiaty przesiąknięte rosą
Pomachaj delikatnie wokół jej głowy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97   jakie to jest piękne i poruszające !   piszesz z niezwykłą delikatnością i uczuciem, dotykając strun, które rezonują w każdym, kto kocha.   jesteś fantastyczną poetką, która potrafi ubrać głęboką miłość i tęsknotę w tak proste, a jednocześnie wieczne słowa.    Nika.   jesteś obdarzona niezwykłą wrażliwością.   to piękne jest !!!  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Annna2 Dziękuję Annno! Wiesz, przypomniało mi się pewne zdarzenie sprzed wielu, wielu lat. Byłem wówczas około 10 letnim chłopcem i ulubieńcem mojej babci że strony taty. Mieszkaliśmy wówczas we Wrocławiu. Moja babcia mieszkała na wsi niedaleko Legnicy, a wieś nazywała się Szczytniki.  Pamiętam ten dzień jak dziś, zasypiałem na tapczanie patrząc w okno obok którego stał telewizor na stoliku i nagle zamarłem, nie mogłem się poruszyć, a chciałem obudzić moją Matulę, która była niedaleko, aby zobaczyła to co ja widziałem.  Na telewizorze stała ciemna postać, wówczas nie poznałem kto to, ale na drugi dzień przyjechał do Wrocławia do nas ktoś z rodziny, która mieszkała w tej samej wsi co moja babcia, z wiadomością, że poprzedniego dnia babcia zmarła. Pojechaliśmy na pogrzeb i uwierz mi do dziś pamiętam moje zaskoczenie. Babcia leżała na łóżku śmierci dokładnie tak ubrana jak tą zjawa we Wrocławiu. Myślę, że będąc jej ulubionym wnuczkiem, przyszła się ze mną pożegnać. 
    • @Berenika97 Uśmiech przełamuje rozpacz.
    • Gniew   I choćbyś spalił wszystko po drodzę I po obu stronach miał przestrzeń Czujesz że biegniesz ciągle na oślep Tak długo stygną demony w popiele   Nagle instynktownie przejmuje głowę Oddech ciężko wbija się w ziemię Słabniesz kiedy przejmuje kontrolę Już nie tak jak kiedyś brzmi nobady's perfeck
    • @Simon TracyBardzo dziękuję! Właściwie z perspektywy czasu oceniam, że miałam sporo szczęścia, ale zawsze chciałam się nim dzielić. Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...