Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mirabelki są kapryśne raz owocują, a raz nie.

Te najbliżej mnie w tym roku nie mają owoców, choć ładnie kwitły na wiosnę.

Poszukam innych.

 

One najczęściej raz na dwa lata dają małe żółte śliweczki.

W dzieciństwie wszyscy je jedliśmy, a mamy robiły dżemy.

Opublikowano

Ach, dzikie mirabelki… Pogardzane przez sadowników, zdobią brzegi stawu, nawet zimą przyjemnie dotykać ich gałęzi, liczyć zeschnięte liście, myśleć o tych, które wyrosną w ich miejscu, przypomnieć sobie kwaśno-słodki smak jesieni…

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...