Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gdy potem


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pomiędzy nimi jest na ogół zwodnicza nadzieja.

To nie dla mnie.

Ja się zabierałem do roboty jeszcze przed antycypując nieuchronny bieg wydarzeń.

Zatem można było liczyć na miękkie lądowanie.

Zresztą, kto tak nie robił w moim środowisku.

Gra była poniekąd uczciwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To prawda Warszawa już przed najazdem wschodnich piękności była miastem kobiet, zatem mężczyźni byli w uprzywilejowanej sytuacji. A teraz jest jeszcze łatwiej.

 

Tyle, że mnie to już po 30tce romansów się odechciało.

To raczej zabawa dla młodych.

Wcześnie zacząłem, wcześnie skończyłem.

Swoje zrobiłem. W tym temacie nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      jak całością w notatnikach przenosimy — nie zanika za pamięcią   __________________________________   /Niejednokrotnie zmagałem się z problemem otwartych notatników w laptopie; postawiony w stanie hibernacji przechowywał niezapisane wiersze, zanim prąd fajchy bezpieczników poinformował, że wybucha i spokoju potrzebują te karty Czyste po resecie bez liter patrzyły mi w oczy, przywracając pamięcią utracone wiersze/   Wiersz czytam z podobaniem!   Pozdro    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dokładnie, Rafael Marius, jesteśmy nieskończonością! /W trybie trzech cyklów człowieka pominęliśmy najważniejszy projekt budowy domu..., jaki odkryłem w końcu/ /Dzięki 'defragmentacji snów' możemy mieć dostęp do Boga! Jako żyjące istoty/   Pozdrawiam i dziękuję ci!
    • @Luca Jakiśtam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Olgierd! Ok, no problem pojawia się tu: 'a wiersz nie z tej ziemi'  jest kontynuacją obiecanej prawdy, w jakiej mackach odkryta przed wami pytaniami w myślach zada: czy to kolejny fałsz? Od razu mówię i poświadczam. Nie!   Pozdro!  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dzięki, a widzisz... powyżej napisano "emocjonalnie" a ja tak sobie myślę, że każdy z nas ma takie bardzo emocjomalne twory w szufladach i czeka aż emocje się uspokoją, a tekst stanie się nieaktualny, być może śmieszny... trochę eksperymentalnie go wrzuciłam... :)   Pozdrawiam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dobra, zgodzę się na cudzysłów.   Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam :)   Jak wyżej... cudzysłów, bo tak się często mówi do teraz.   Dzięki, czujność zawsze w cenie. Pozdrawiam :) Ale się ta kuchnia zrobiła problematyczna. Serio myślałam nad tym "w", ale coś we mnie nie daje się przekonać :) Nad tym czy ostatni wers dopisać też się zastanawiałam. Nawet wykasowałam przed chwilą, ale mi nie pasowało już bez ostatniej linijki.   Dzięki za komentarz, dawno Ciebie tutaj nie widziałam, miło że jesteś :) Pozdrawiam jedni na słodko drudzy na ostro trzeci się w kwasach czują najlepiej dlatego menu jest takie długie bo ilu ludzi tyle żołądków   ;)   Dzięki za wierszyk. pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...