Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

yuzu

Rekomendowane odpowiedzi

Gniecie wciąż wewnątrz

Zapadł się we mnie dzisiaj

Księżyc na niebie

 

Płomień przygasa

Na pół pęknięte serce

Księżyc w ramionach

 

Odbicie w tafli

Tafli nocnego lustra

Księżyc w jeziorze

 

Pustka sklepienia

Cienie dawnego blasku

Księżyc pod wodą

 

Opadł już na dno

Nastała cisza kiedy

Księżyc utonął

Edytowane przez yuzu
błąd stylistyczny (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@iwonaroma Przyznam szczerze, że kompletnie nie zwróciłem na to uwagi, a tak naprawdę wystarczyłaby prosta zmiana jednego słowa żeby wyglądało to lepiej :D Dziękuję bardzo za cenną uwagę, jeżeli w przyszłości zdecyduję się opublikować coś jeszcze to postaram się być uważniejszy :)) *edit: zamieniłem "mnie" na "wciąż"

@Dawid Rzeszutek Dziękuję bardzo za miłe słowa ;) Również pozdrawiam!

@poezja.tanczy Dziękuję za opinię! Biorąc pod uwagę, że to pierwsza rzecz jaką publikuję, bardzo motywuje mnie to do dalszej pracy :D 

@sam Można prosić o rozwinięcie myśli? Konstruktywna krytyka zawsze bardzo mile widziana :D

Edytowane przez yuzu (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zwróciłem się do kolegi komentującego nie do autora to po pierwsze. Po drugie, prosić zawsze można, ale mnie się nie chce krytykować, więc proszę mnie nie zmuszać.
@poezja.tanczy dzięki za odpowiedź, żartując - pierwsze słyszę o poziomkach w haiku, chyba że to coś podobne do malin :))))
A jak nie rozumiecie żartu to jak możecie zrozumieć czym jest haiku? :)))
A może ktoś zapomniał o dopisku, że to senryu ?

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Promiennym uśmiechem przebijać warstwy szarości ponurej egzystencji.   Byłeś lekarstwem i było cię jak na lekarstwo.   Miałeś być odzwierciedleniem dostatku i życia w miłości.   Wtedy słowa przychodziły Ci łatwo: Kocham, obiecuję, pragnę...   Tak pewnie wypowiadałeś je na głos. Teraz chrząkasz, udając niemego, nabrałeś wody w usta, zacisnąłeś gardło.   Słowa ucichły i ty gdzieś przepadłeś, z korektorem w ręku kończysz dyktando...   Kochanie, niektórych błędów nie można wymazać.
    • Czemu, zły duchu, nawiedzasz mnie w snach?  Dlaczego mej duszy nie dasz spać?   Jesteś tak inny od tego co znam. Zimny i oschły.  Zupełnie mi obcy.    Wgryzłeś się w me serce,  zostawiając krew na swych ustach.  Jakbyś chciał przekazać, że już nigdy nie pokocham innego mężczyzny.    Jakbyś wiedział, że zostaną po Tobie ślady na marmurowej skórze,  rowy po wylanych łzach.  I krzyk rzucony w taflę wody.   Nosiłam Twój zapach częściej niż własną skórę.  I jakoś dziwnie i obco mi bez niego.   
    • kropla potu    możemy zrzucić kotwicę odparować  z pozostałości nanizać od początku  wszystko co jeszcze mamy    czarne gałęzie dzień za dniem jak widok  pól sponad kierownicy i chłodne dłonie  próbujące schwycić jakiś promień w nich  możesz się odnowić będziesz strugą dźwięku wrzecionem czułym na drgania    kropla potu nad wargą śmiały szelest opadającej bielizny    świt rodził się w bólach ale już umiera  nad skostniałą ziemią szybują ulice  twój kontur krzepnie kiedy z nich  wypływasz    
    • @Domysły Monika Na tej bazie skonstruowałem 3 miejskie hasełka :) I to z nich dzisiaj jestem najbardziej zadowolony. Reszta to w sumie nieważna gra słów :) Pzdr. M. 
    • @violetta

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      i piosenkę w wykonaniu Wodeckiego :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...