Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kota rak


Rekomendowane odpowiedzi

i chociaż porzucisz znajomość jak buty
nie zdrapiesz kolacji we dwoje okrutnej;
bo jeśli choć trochę ma jeszcze zależeć
nie zerwiesz obrusu bo jest po obiedzie

jak dziura w podeszwie przetarła kalectwo
pod górę przez paszcze wędrując od niego
gdy tenże w spojrzeniu zachował sumienie;
nie schodząc nie wodząc, jakoby kamienny

lecz czas jak bez miary popędził przed nami
nie słuchał przymusów, bez kursu przegrany
zatrzymał nas jednak przy miejscu z kurtyną
gdy dostrzegł nieważkość skrzydełek motyla

Edytowane przez Groschek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...