Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

009 – messkład słoneczny


Rekomendowane odpowiedzi

nikt nie wspomina po rozpadzie komet
lic kryształowych i splotu warkoczy
obłoczka sukni białej jak śnieżyce
nurzając w myśli tło drobno pyłowe

gdy w szklanej trumnie bliskiej peryhelium
istota prawdy i delikatności
śnięta owocem między krasnalami
wtóruje jeszcze jak koma po halo

na drodze lustro chrzęści pod piętami
kto najpiękniejszy wśród rankingów nocy
temu buziaka lecz czy pocałunek
nie będzie lotu czasem ostatecznym

prawdopodobieństw i zdarzeń losowych
zliczone sterty - brać i porównywać
skrybą krasnali zrywa fakt w półsłowiu
i owoc prawdy kęsami wyrywa

nikt nie wspomina po rozpadzie komet
lic kryształowych i splotu warkoczy
obłoczka sukni białej jak śnieżyce
nurzając w myśli truciznę połykasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...