Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Tectosmith Dzięki za serduszko i miłe słowa. Cieszy mnie bardzo, że wywołałam uśmiech :) pozdrawiam cieplutko 

@Jacek_Suchowicz Dziękuje za przychylność. Trafia do mnie twoja wersja, ale dlaczego "dwie"? ;) pozdrawiam 

@corival Dziękuję, cieszy mnie twój komentarz i uznanie. pozdrawiam cieplutko 

@Starzec Dzięki za uznanie i serduszko. Powiem ci, że trochę odleciałam w czasie i nie zastanawiałam się nad porą roku pisząc ten wiersz.  Może podświadomie tęsknię za latem ;) poza tym wiśnie świetnie pasowały do całości :) pozdrawiam 

@Rafael Marius Dziękuję serduszko za i piękne zdjęcie. Fakt, wiśnie dopiero kwitną ;) trochę o przemijaniu, trochę o rozczarowaniu. Myślę,  że jedno wiąże się z drugim ;) pozdrawiam serdecznie 

@Leszczym @violetta @iwonaroma Dziękuję za odwiedziny i serduszko. Pozdrawiam  :)

Edytowane przez Asia Rukmini (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Jacek_Suchowicz Ach tak, teraz to widzę ;) Nosiłam takie na uszach jak byłam dzieckiem. :) Fajne wspomnienia. Pozdrawiam 

@Nata_Kruk Dziękuję.  Twój komentarz dużo dla mnie znaczy,  bo sięgnęłaś głębiej. Uczę się pisać wiersze w taki sposób, żeby był lekko poprowadzony i bez emocjonalnego przeciążenia jednocześnie  przedstawiając autentyczne odczucia. :) Pozdrawiam 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • O, gdzież on jest, ten człowiek, Mąż Historii. Doktor, który miał w sercu i w umyśle mądrość? Trzy dni minęły, a on jak cień zniknął,  Zniknął bez śladu, jakby w nicości zatonął.   Czyż wciąż w swej pracowni siedzi, czy w krainie snów? Cóż za spokój w tej nieobecności, Zamiast dbać o tych, co w cierpieniu czekają,  On, niczym władca długich weekendów, ucieka w ciszy, I nie wraca, choć powinien stać na straży.    W tej pustce, pełnej niepokoju, Czuję, jak czas staje,jak serce me targa strach, Bo gdyby każdy z nas  podążył jego śladem, Z pewnością spotkałby tylko gniew i karę.   A jednak on, niefrasobliwy, wciąż odpoczywa, Jakby czas miał dla niego inne zasady. I tak zniknął na długo, nie pytany, A my, w niepokoju, czekamy, aż wróci,  By znów nadać sens naszemu życiu.
    • @JAPA a może nie "do czego" tylko "już wystarczy"... ja pisałam z takim podejściem, ale rozumiem, że każdy czyta po swojemu. Dzięki za komentarz.   @Jacek_Suchowicz myślę, że warto :) Pozdrawiam
    • @violetta pierdolona komercja. Człowiek potrafi wykorzystać wiarę innego człowieka w Boga żeby na tym zarobić. Ale co się dziwić skoro ludzie potrafili zamordować Jezusa za to, że rozświetlił im mroki życia i dał im Boga jedynego. Dawniej wierzyli, że ich bogowie to ich królowie, albo słońce, albo jakiś kamień. Jezus, syn boży rozdarł ich mroki ciemności. Mogli się odnaleźć. To Go zamordowali.  Człowiek to wspaniałe dziecko Boże. Niestety często zwyrodniałe, zdegenerowane i po prostu głupie.
    • @Konrad KoperKoper troche to enigmatyczne i matematyczne .. te wirusy to Duszy robią raczej psikusy
    • Nastało rozstanie. Popłynął potok spraw uświadomionych i nieuświadomionych. Potem byś chciał dociec, objąć percepcją, zrozumieć. Rozumiem i znam te bóle. Ale musiałbyś wpierw wiedzieć, mieć całkowicie rozpracowane, cóż oznacza tak naprawdę i na serio atrakcyjność i nieatrakcyjność damska oraz męska. Musiałbyś wiedzieć cóż znaczy zgoda, a co oznacza niezgoda. Im jesteś wrażliwszy tym bardziej chcesz wyjaśnić. Im bardziej chcesz wyjaśnić tym bardziej tego nie uczynisz. Chcesz zagubionego świata pytać o rozsądek? Chcesz wśród pożarów walczyć o wodę? Jak to mawiają odpuść sobie. I to właśnie ci w tym wszystkim – paradoksalnie w kosmos - są najbliżsi prawdy. A i jeszcze jedno – bo bym zapomniał – dobrze ci radzę, nie pisz o tym żadnych wierszy.   Warszawa – Stegny, 07.04.2025r.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...