Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozdwojenie Samotności


Rekomendowane odpowiedzi

 

Dźwięk otwierania pustej skrzynki pocztowej, zawsze pogłębiał moją samotność.

Aż do dziś.

W czasie krótkiej drogi do chatki, czytam cały list, bo i słów niewiele.

Mimo tego, czuję, że to szczera chęć nawiązania znajomości.

Nadawczymi proponuje spotkanie jutro, w samo południe, jak w westernie.

 

Siedzę na ławce w parku, już bardzo popołudniowym i zaczynam wątpić.

Możliwe, że to jednak głupi kawał.

Wtem podchodzi starszy mężczyzna i grzecznie pyta:

 

– Wysłała panienka do niej list?

– Jaki list?

– No jak to jaki? Przedwczoraj rozmawialiśmy.

– My?

– Na pewno przyjdzie. Proszę nie tracić nadziei.

– Chwila… to ja dostałam od niej list i na nią czekam.

 

 

 

Edytowane przez Dekaos Dondi (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...