Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Włocławek


Rekomendowane odpowiedzi

Zgłowiączka
bezwstydnym gestem
łaskocze Sienkiewicza
po brzuchu

Spragnione wierzby
tulą samotników

Katedra
z zazdrości poczerwieniała
Patrzy zamglonym okiem
na Popiełuszkę

Na paluszkach
przemyka się święty Jan-
- perła w środku tygodnia

Myśl rzuciła się
przez bulwar
z prędkością snu

Jabłko wypada
z rąk
Ora et labora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się, a zwłaszcza ten fragment o św. Janie i cząstka finalna. W twojej wizji Włocławka(nie byłam tu, tylko przejeżdżałam w pobliżu) poetyckość łączy się z prozą życia-finalne ora et labora i to mnie właśnie ujmuje nie tylko w Twoim wierszu, ale także w innych wierszach o miastach, w których metropolie mają jakby swoje drugie oblicze. Zachęcam do poczytania Czechowicza i Kornhausera-poetów piszących o miastach.
Pozdrawiam, Ania D. zakochana w małej ojczyźnie smoka wawelskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...