Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A najważniejsze, żeby zakradła się nie tylko do ptaszków, ale również i do ludzkich serc. A nie wiem czy też tak odczuwasz, ale mnie się wydaje iż dużo rozdrażnienia w powietrzu się unosi. Być może już przedświąteczna presja na nerwy, a może co innego?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czyli jednak coś w tym jest. Ja dużo ludzi codziennie spotykam i niektórzy zachowują się mało wiosennie, raczej zimowo. A nawet jeszcze gorzej powiedziałbym.

 

Stwierdzić faktycznie trudno. Pewnie większość sama nie wie. Ja jednak już mam taką naturę socjologa amatora i lubię szukać zależności.

 

Najlepiej jest jednak szukać oznak wiosny. Pięknych kwiatków, wtedy samopoczucie się poprawia. Codziennie pojawia się coś nowego i jest ślicznie.

 

Teraz już krokusy powoli odchodzą i pojawiają się żonkile na arenie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To się bardzo cieszę, że tak go odbierasz. U mnie w sercu i całej okolicy bardzo wiosennie. Ja bardzo lubię szukać pierwszych śladów jej przyjścia, gdy rozkwita kolorami, po zimowej szarości.

To jest nas już trójka z takimi spostrzeżeniami. Znaczy się coś w tym jest.

Na nerwy najlepsze krokusy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...