Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zdaję sobie sprawę,
że masz wszystko ułożone w głowie
- że nawet jeśli Bóg istnieje,
to i tak nikt się o tym nie dowie.


Wyczuwam spokój twych światłych
i wyzwolonych myśli,
tę miłość do rzeczy małych,
pewność, że prawdy nie da się lepiej domyślić.


Chciałbym dzielić twą pasję
do walki ze złem tego świata,
do obrony własnego terytorium,
gdzie Kościół jest persona non grata.


Walczyć u Twego boku,
niczym rycerz Don Kichote,
obalać obłudę ludzką,
zniszczyć losu chichot.


Wyjść spoza siebie
we filozoficznym uniesieniu,
odkryć nowe prawa fizyki,
kroczyć w dumnym zamyśleniu.


Zdobywać nagrody,
tworzyć rzeczy o których świat jeszcze nie słyszał,
likwidować nienawiść,
i myśleć o czym nikt jeszcze nie myślał.


Rozumiem też twój ból intelektualny,
gdy przychodzą chwile zwątpienia,
gdy coś zakłóca twój spokój,
uwielbiony porządek zmienia się w iskrę nawrócenia.


Gasisz tę iskrę z zapamiętaniem godnym samej Iris,
stajesz do boju i niczego się nie boisz.
Śmierć jest już tak blisko.
Świat stał przed chwilą otworem.


To wszystko bardzo jest atrakcyjne,
droga koleżanko,
lecz ja nie urodziłem się po to,
by zrobić takie manko!


Nie mogę tego wszystkiego,
co takie przyjemne,
bawić się i z wiatrem ganiać -
bo jestem... prostym księdzem.


Pragnę Ci jednak powiedzieć od serca
moja siostrzyczko,
że może przyjść dzień taki,
że zblednie ci liczko.


Dziwny ból za serce cię złapie,
staniesz oko w oko ze swym odbiciem,
i poczujesz, że ktoś
kłamał przed twojej duszy obliczem.


Ktoś kłamał,
a ktoś chciał prawdy...
Życie to wielka tajemnica!
- powróci ból dawny.


Powiesz wtedy:
"A jednak to tak się rzeczy mają!
Lepiej być więźniem Boga,
niż włóczyć się, jak Reprobus, ze Szatana zgrają".


Odkryć, więc, musisz kiedyś,
że u Jezusa jest słodka niewola.
Pan miłosierny jest
i do niewiernych woła:

"
Przyjdź taki a taki.
Podejdź tutaj bliżej.
Przytul się do mego serca.
Ja przecież nie gryzę.


Z miłości do Ciebie niewiasto
wziąłem na głowę bolesną koronę.
Bili mnie i lżyli, jednak ja chciałem
stworzyć rzeczy nowe.


Lecz Ty mnie nie chciałaś,
marna istoto.
Za to ksiądz prosty
zobaczył we mnie żywe złoto.


Pocałował mą stopę,
powiedział do mnie «mój diamencie».
Ja kocham także ludzi prostych,
są u mnie na względzie.


Inteligentna zawsze byłaś,
chciałaś dowieść błędu.
«Jego miłość nie istnieje» mówiłaś,
«i nie trzeba mi jego sakramentów».


Kiedyś jednak swój błąd zrozumiesz,
zobaczysz prawdę prawdziwą,
ale może być już za późno,
gdyż zrobi ci się dziwno...
"

Tymczasem biegnij do chłopaczka
urodziwa ateistko.
Będę się za Ciebie modlił.
Bóg jeszcze jest blisko.

Opublikowano

@Przemysław Śruba  Bóg, sakramenty... Modlimy się do żydowskiego Boga sprzed tysięcy lat, a jako Lechici nie znamy wierzeń własnych przodków sprzed tysiąca lat. Co niektórzy lepiej znają historię tzw. narodu wybranego (Biblię), niż historię własnego narodu. Taka drobna uwaga. Wiersz ciekawy. Pozdrawiam :) 

Opublikowano

@Przemysław Śruba Tak, aktów apostazji u nas coraz więcej. Ale nie ma się co dziwić. Nikt kto ma sumienie i chce żyć z nim w zgodzie - nie chce mieć nic wspólnego z tą zakłamaną korporacją, która systemowo broniła i broni oprawców dzieci w sutannach. Co warte te ich piękne słowa, kiedy to jedna wielka ściema...

Opublikowano

A mnie ciekawi czemu "Urodziwej"? Klecha jest w stanie odróżnić kobietę ładniejszą od piękniejszej? Czemu nie po prostu "do ateistki" albo "ateistów". Że niby ta jakaś "Urodziwa" jest lepsza od innych ateistów? A może, żal, że nie był to CHŁOPCZYK?

Opublikowano

Znałem kiedyś taką jedną. Była bardzo ładna, baaardzo kobieca. Jechaliśmy raz całą grupą pociągiem, a obok zaczęła odmawiać różaniec grupa ludzi, z księdzem na czele. Wściekła się do tego stopnia, że musieliśmy zmienić przedział. Opowiadała też z wielką pogardą o koleżance, która modliła się o jej nawrócenie. Przeraził mnie przepełniający ją ogrom nienawiści, bo poza tym była miłą i życzliwą osobą.

 

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @tie-break dziękuję za komentarz .
    • Fajnie napisane i życiowo. Duża część facetów jest dla was transparentna. W druga stronę też to niestety działa. Wygoogluj piosenkę Mr Cellophane z musicalu Chicago. To o tym.  Pozdrawiam
    • @Simon Tracy Najbardziej z całego wiersza spodobał mi się grabarz. Właściwie to Grabarz, wielką literą, zwłaszcza że w końcowych częściach urasta niemalże do rangi mistrza ceremonii, ważnej postaci (w literaturze), przez której ręce musi przejść rozwiązanie akcji. Taki bohater istnieje po to, żeby spiąć wątki w sensowne zakończenie. Grabarza wymyśliłeś, jak przypuszczam, żeby połączyć miłość i śmierć - które lubią iść w parze w Sztuce, a przy okazji... tworzysz wyśmienity, groteskowo-wisielczy klimacik. Kompozycyjnie też jest to fajnie pomyślane.
    • @Berenika97 smutna opowieść i bardzo prawdziwa. po drugiej stronie szyby, matrycy jest człowiek, z uczuciami myślami. Jest. Niepełnosprawność nie oznacza że Człowiek ten jest gorszy, inny- ale często tak się robi, uważa. Inny- taki sam.   Poruszające Berenika
    • @tie-breakWitam  - pięknie dziękuję za miłe słowa, są one niczym miód na moje serce (chore). Masz rację, to są początki mojego pisania, ostatnio mam nadmiar wolnego czasu i aby nie myśleć o pewnych sprawach, zająć umysł i głowę czymś innym, zaczęłam pisać tzw  prze ze mnie  "pisadełka".Nie wiem jak mi to wychodzi, jak inni to odbierają ale wiem, że na mnie to wpływa pozytywnie. POzdrawiam, dziękuję. @tie-break @tie-break @tie-break @andrew Pięknie dziękuję za miłe słowa, jeśli mogę to poproszę również o modlitwę w mojej intencji. Dziękuję Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...