Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobra puenta, ale uprościłbym nieco formę, upraszczając drugi wers i wyrzucając kilka niepotrzebnych zaimków:

 

— Mistrzu, czy autor ma prawo krytykom przyganiać,

i wolnej interpretacji wierszy wzbraniać?

— Raczej powinien rad być, że go czytają,

i jego utworom wiele znaczeń przydają.

Opublikowano

Marku, rozmawialiśmy o tym wczoraj. Że to, co miał autor na myśli to jego sprawa i niech spierdala

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mistrz dobrze gada, jak zawsze.

Pozdrawiam

Opublikowano

@Marek.zak1 Chodziło mi najbardziej o to, że pierwsze dwa wersy (szczególnie drugi) nie brzmią najlepiej:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

„i inaczej rozumieć jego wierszy wzbraniać?” — to zawiła konstrukcja, jakbym założył lewy but na prawą nogę.

 

Mnie nie chodzi o rymy czy fraszki, ale czy czytanie idzie gładko.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Masz rację, słowo "krytyka" użyłem tu nieprecyzyjnie, bo chodzi krytykę ze strony autora osób komentujących, obrażanie się na nich za niezrozumienie tekstu, a nie krytykę jako taką Pozdrawiam. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • "Płacz w ścianach"   Kałuże krwi wszędzie. Cóż to będzie? Może nicość będzie? Czuję beznadziejność, to moje uczucie jedyne jest. Przeszłam Wielki Test.   Dziura w mym sercu, Postrzał w klatkę, Wszystko widziałam.   Weźcie mnie do nieba. Wciąż w ciebie wierzę, Ojcze. Będzie lepiej, wciąż się łudzę.   Słyszę ich płacz w ścianach, Podążają za mną cały czas, W nocy i dzień, jak mój anioł stróż.   Znam cały część ciała, Widziałam wszystko otwarte, Czy bym chciała wiedzieć to znów?   Nie. Nie. Nie.   Wolałabym zapomnieć, Straszna Wielka Tragedia Ludzkości. Najgorszy koszmar mego życia.   Wciąż pamiętam jej wyraz twarzy wypełniony przerażeniem i strachem śmierci. Czy mogę zapomnieć? Chciałabym i marzę, ale nie jestem w stanie. To będzie podążać za mną raz na zawsze.   Choć może wystarczy pewna kula w łeb. Zakończę to jak mnie zakończyło. Przepraszam.   BACH!   Podpisała się:  Pielęgniarka Alicja
    • @Marek.zak1Jeszcze raz bardzo dziękuję. Pierszą skończyłam wczoraj, jest naprawdę niezła. Więcej napiszę Ci na priv, bo nie wiem, czy chcesz mojej recenzji na ogólnym. :)))
    • Tak, wyjechali na wakacje Kult, Gdy nie ma dzieci     nasze dzieci poszły do szkoły a gerbery zerwały się w ogień nasze dzieci usnęły wieczorem   nie jak trolle internetowe: by nie skończył się świat ciągłym przebojem          
    • @lena2_Bardzo dziękuję! @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję! To prawda!  @Waldemar_Talar_Talar@sisy89@Andrzej P. ZajączkowskiBardzo dziękuję! 
    • w krzemowej zupie się taplam push and pull dotyk łagodzi największe koszmary
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...