Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bez tytułu


Rekomendowane odpowiedzi

czarną północ barman wybił na kasie
kogoś obok uśpił Collins.

a ja ...?

niedopity sok pomidorowy
szklanka pełna piwa
czarny stołu blat
a na nim ...
odbija się moja twarz -
pustka w oczach
krzywy uśmiech człowieka
wyczerpanego dniem,
który właśnie trafił do niebytu.

a obok ...?

też ja -
strach na policzki mi wpełza
bo noc czarna mija
a dzień głupi jeszcze przede mną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przydałby się tytuł, który upewniłby Czytelnika, w którą stronę iść z kluczem. Bo nie wiadomo, czy szukać w oczach czegoś poza pustką, czy interpretować krzywe uśmiechy. Ja osobiście czekam na to, co mi głupi dzień przyniesie. Odnoszę wrażenie, że podmiot tak naprawdę nie chce czekać ze mną.

To tak z rozważań nad blatem wiersza, na którym zauważyłem dwie rysy. Pierwsza to zbyteczne '...?'. Druga to 'czarna noc'. Czy sama 'noc' nie wystarczy, żeby podkreślić ciemność, skoro nawet ospałe 'ja' wiersza wie, że już za chwilę zacznie się dzień?

Aha, to wbijanie północy na kasie: bomba!

Co do ogólnego wrażenia... jeszcze stoję na rozdrożach. Mogę teraz co najwyżej pozdrowić. // 51

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piersze wersy to obiecujaca zapowiedz. Potem następuje rownia pochyla i kompletny spadek wartosci poetyckiej, przez co ma sie wrazenie, ze te pierwsze wersy byly przypadkiem, przeblyskiem niezwyklych zdolnosci. Mimo wszystko punkt za dawanie swiadectwa o naszych czasach, chociaz p. liryczny wystepuje w pierwszej osobie, smialo mozna z nim utozsamiac kazdego z nas, a to uwazam za bardzo istotne. Pozdrawiam - Paula.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...