Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Poddany Ekolog (kolejny etap?)


jan_komułzykant

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś ludzkie glisty, na Długiej w Kraśniku,

 

ma celebrować w panierce pan Rychu.

 

Odkąd, na zebraniu walnym

 

stał się ‘samowystarczalny’,

 

i w żony pierogach zjesz farsz z owsików.

 

 

 

PS Wrażliwców przestrzegam przed oglądaniem tego... czegoś?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez jan_komułzykant (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

@jan_komułzykant

Świerszcze można kupić w torebce chrupiące, ale są drogie jeszcze. Glisty w panierce i farsz z owsików, super. Tych tarantul nie oglądam, mnie YouTube podsuwa również żółtków zżerających coś żywcem, nie wiem czemu. Najgorsza była jedna zadowolona z siebie, wymalowana, co żywym krabom ramiona urywała, kurwa jedna obleśna. Promuje się te robale do jedzenia, że mają zastąpić świnki. Po prostu łatwiej je hodować, ale może nie cierpią tak w hodowli, jak ssaki. Ból maciory, której odbierają prosięta lub krowy, która karmi maszynę zamiast swoje cielątko nie daje się raczej z niczym porównać, zatem jestem za robalami

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jan_komułzykant Na czasie. Natomiast ostatnia linijka jest hardkorowa.

'w żony pierogach' było by łagodniej.

Natomiast co do dyskusji o jedzeniu robali. Zawsze uważałem, że to świństwo zmuszać Afrykę do jedzenia tego, co jedzą Europejczycy. Gdyby Afryka rozwijała rolnictwo naturalnie, ze wszystkimi wzlotami i upadkami, bez wielkich firm i kolonizatorów, to prawdopodobnie zupełnie inne gatunki zwierząt by tam hodowano i roślin uprawiano. Skoro szarańcza tak szybko się rozmnaża pewnie by szarańczę w półfabrykach mieli od stu lat i unowocześniali ten sektor produkcji jak Holendrzy uprawy aeroponiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Olgierd Jaksztas Być może też byłbym za robalami, gdybym tak nie lubił schabowego ;)

 

Ale żarty na bok, kwestia jest zupełnie inna. Może i skusiłbym się na świerszcza,

 

a może i szarańczę, gdybym mógł to zrobić z własnej, nieprzymuszonej woli.

 

Mam niestety niepokorną naturę i do niczego nikt jeszcze mnie nie zmusił. Kiedyś,

 

dość siarczysty mróz i okoliczności dopiero spowodowały, że po 40 latach spróbowałem

 

w końcu flaków i… żałowałem, że nie będzie dokładki. Tak więc wszystko przed nami, niestety ;))

 

Dzięki za czytanie i komentarz. Pozdrawiam

 

 

 

 

 

@lirycznytraktorzysta Masz rację i to w obydwu kwestiach. Bardzo możliwe, że w przyszłości

 

Afryka stanie się potentatem w produkcji smacznej szarańczy lub innych szkodników

 

i będzie ‘karmić’ świat, z Europą włącznie.

 

Obym nie doczekał ;)

 

W drugiej sprawie też się zgadzam. Co prawda chciałeś to łagodnie powiedzieć, ale ja wiem,

 

że tam z pośpiechu popełniłem gramatyczny błąd, więc po Twojemu na pewno

 

będzie dużo poprawniej. Dlatego dzięki za sugestię i za uważne czytanie, już zmieniłem.

 

Pozdrawiam.

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dodałbym jeszcze, jak to śpiewali 'Starsi Panowie dwaj' oraz czasem W. Młynarski:

 

"Pa rua rua" i mamy początek przeboju ;)

 

Dziękuję Jacku za odwiedziny i komentarz.

 

Pozdrawiam.

 

 

 

 

 

@ais Dziękuję

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jan_komułzykant

 

Dodałbym jeszcze, jak to śpiewali 'Starsi Panowie dwaj' oraz czasem W. Młynarski:

 

"Pa rua rua" i mamy początek przeboju ;)

 

 

Tylko przypomnę, że tam szło o grzybki, czyżby to sugestia do jadu owych stworzonek - rzeczywiście, tarantule należą do najbardziej jadowitych 

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Co by nie powiedzieć, flaki to jednak wołowina a nie robale. ;)

W Afryce naród przyzwyczajony jest od pokoleń do zjadania szarańczy i innych szkodników. Szkodników  więcej jest tam niż zwierząt rzeźnych.  Dla Europy to raczej nowość i uczulenia pokarmowe nie będą rzadkością moim zdaniem.
Pół  biedy gdyby owady były kwestią wyboru, ale jeśli będą dorzucane je do mąki i innych produktów żywnościowych bez ostrzeżenia to mogą narobić kłopotów alergikom.



 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bożena Tatara - Paszko  Teraz i tak bez ostrzeżenia zjadamy, poza rozlicznymi E-coś tam, jeszcze pestycydy, antybiotyki i inne świństwa o których szkodliwości nie mamy pojęcia. Są też lekarstwa na "wszystko", więc impregnujemy się od wewnątrz na całego. Od jakiegoś czasu sam robię chleb w domu, odkąd zobaczyłem w jakimś reportażu jak sypią 17 rożnych dodatków, nie mających z chlebem nic wspólnego.

Wiem, że to kropla w morzu i niczego nie załatwia, ale jako najpowszedniejsze żarełko, przynajmniej ta chrupiąca skórka daje raz na jakiś czas to minimum zadowolenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Oni spławili wał, psino.      
    • @UtratabezStraty Dzięki wielkie za te opinie, rozumiem twój punkt widzenia. Aczkolwiek nie zgadzam się z tym co mówisz, tym wierszem chciałem niejako zmusić czytelnika do zastanowienia się nad sytuacją która panuje na świecie, i początek mojego wiersza "Polaku! Żołnierzu!" jest skierowana właściwie do każdego kto byłby w stanie oddać swoje życie za nasz kraj. Wszelkie przejaskrawienia itd. użyłem po to aby przyciągnęło to czytelnika. Mimo wszystko dziękuje za odzew i przeczytanie :)
    • Jak kryształki lodu odbijasz to co utracone, Twoja uroda jest osobliwa wśród ludzkości wzbudzasz odrazę i spokój, strach  Fascynujesz mnie, twoja postać mnie ciekawi  Wzbudzasz we mnie skrajne emocje  O starości wzbudzasz we mnie strach, spokój, tęsknotę  Prowadzisz nas za rękę do objęć śmierci  Ale dlaczego? Dlaczego prowadzisz nas przez ten ciemny tunel uśmiechając się do nas, Wszyscy wiedzą gdzie ich prowadzisz, Ale ty utrzymujesz nas w niepewności  Nie mówisz nam dokąd nas prowadzisz, Przez drogę nie wspominasz słowem o śmierci  Dlaczego nie możesz żyć z nami w zgodzie? Czy dostajesz coś od niej za kolejne duszę, które  Osobiście do niej zaprowadzasz? Czy wściekasz się gdy Anioł śmierci zabiera do Edenu młode osoby niedotknięte twoja ręką? Czy wściekasz się gdy młodość przejmuje twoja rolę i to ona zaprowadza swoje duszę przed oblicze Ozyrysa? O starości odpowiedz mi, Odpowiedz na te pytania  Kochana starości...
    • @Radosław zniknie razem z jajecznicą:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie wiem, czy większość, aczkolwiek bardzo popularnym poglądem wśród naukowców jest, wspomniana przeze mnie, gwiazda Plancka.    Oczywiście, że tak. Nie można wydostać się z ośrodka, z którego prędkość ucieczki jest większa od prękości światła, a jak wiadomo, jeśli coś posiada masę, takowej prędkości fizycznie nie jest w stanie osiągnąć. Ludzkość raczej nigdy nie dowie się w praktyce, co znajduje się pod horyzontem zdarzeń. Tutaj niezbędna jest fizyka teoretyczna, aczkowiek fizyka relatywistyczna nie daje pełnej odpowiedzi.   Tak, ale oparte na sprawdzonych w świecie fizyki rozwiązaniach, których poprawności wielokrotnie dowiedziono, ot, chciażby teoria względności. Do tego, by zbadać, co tak naprawdę znajduje się pod horyzontem zdarzeń (konkretnie chodzi o to, czym jest osobliwość), potrzebna jest kwantowa teoria grawitacji, czyli teoria spinająca fizykę relatywistyczną z mechaniką kwantową. Takowej jeszcze nie odkryto, choć istnieją kandydaci, jak chociażby teoria strun. Wszystko, co w praktyce wiadomo na temat czarnych dziur obecnie, pokrywa się z równaniami, które wyprowadzono, nawet jeszcze na poczatku XX wieku. Matematyka jest fundamentem, którego podważyć zwyczajnie nie sposób.    Kwantowej teorii grawitacji pewnie się nie doczekam, a szkoda.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...