Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

...Bo nikt nie rozumie


Rekomendowane odpowiedzi

Są takie momenty, w których myśli rozrywają ci czaszkę 

Z hałasem tak spektakularnym jak podczas wybuchu bomby

A nikt nie przychodzi...

Wokół pustka i cisza mimowolnie szelestna 

Bo w głowie wciąż słyszysz kroki

Tych co uporczywie nie przychodzą

Do ciebie

 

Są takie momenty, że duszę sobie tniesz

Pisząc

I będąc w gniewie 

Krzyczysz nawet

A nadal nikt nie przychodzi 

Patrzą na ciebie z ukrycia 

I nikt nie podejdzie 

Nikt nie przywitała się z tobą

 

Są takie momenty, że nikt nie rozumie

I nikt nic nie mówi

W milczeniu bezimienni dla ciebie doszukują się ratunku

Myją sobie milczeniem i tak czyste już ręce 

Nikt nie rozumie 

Mój Przyjacielu...

Nikt nie rozumie

Nikt nic o tobie nie wie

Edytowane przez Ewelina (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak regularnie rzecz ujmując to masz rację. Żeby kogoś zrozumieć to trzeba mieć też pewną wiedzę z psychologi chociażby. I mądrość życiowa też by się przydała. A z tymi dwoma to już może być trudniej.
Ale jak ktoś wysłucha z empatią to już dużo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...