Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Tectosmith

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"Sześciopunkt" - dosłownie to znak w języku Braille'a, każda litera zapisana jest za pomocą innego układu kropeczek, w przenośni, chodziło mi o blizny (lub łzy) lub inną cielesną niedoskonałość (więc szwy jak najbardziej są dobrym tropem), bo każda z tych struktur jest nośnikiem jakiejś treści, opowiada swoją historię - cierpienia, choroby, walki z jednym i drugim, każdą z nich możemy "odczytać" opuszkiem palca

 

akurat w tym wierszu powyższe ślady zostawiło "gryzące sumienie", w jaki sposób, to już niech pozostanie w sferze domysłów

 

tak, jest to wiersz, który dziś skończyłam :)

Edytowane przez kwintesencja (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To prawda, unikałam dosłowności, ale nie chciałam tworzyć łamigłówki, więc chyba trochę się zagalopowałam... (zamiast powiedzieć coś w taki sposób, żeby nic nie powiedzieć, to lepiej chyba czasem wybrać milczenie)

 

Dla mnie to tekst o tym, że nasze ciało jest świadectwem naszych doświadczeń, nie jest jasno powiedziane, kto te historię odczytuje, tytuł wskazuje, że jest to zaglądanie do swojego własnego wnętrza, ale niewykluczone, że odsłania te blizny także przed drugim człowiekiem

 

dziękuje pięknie za komentarz i czytanie :) pozdrawiam

 

Cieszę się, że mimo wszystko jest satysfakcjonująca i dziękuję za czytanie, dobrego dnia :)

Edytowane przez kwintesencja (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No i ślicznie :-) Na temat Breille'a nie wiem nic, ale i tak napisałaś to na tyle obrazowo, że da się dotrzeć do sedna wiersza.

A reszta niech pozostanie tajemnicą :-)

Ciekawi jeszcze, że eksperymentujesz z formą. Jak dla mnie super :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Uwierz, że to „szaleństwo” jest dla mnie wyjściem ze strefy komfortu, ale tak jakoś po prostu wyszło

W przypadku tego tekstu musiałabym się zmuszać do zamknięcia go w takich ramach jak zwykle, a to mijałoby się z celem

fajnie, że taka forma się sprawdziła

dziękuję :) 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zdaję sobie sprawę, że dość skomplikowałam sprawę

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

owszem, wbrew moim własnym deklaracjom udzieliła mi się ta przygnębiająca atmosfera

 

dziękuję Ci za czytanie i za komentarz, pozdrawiam!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

pytanie w istocie kluczowe, wszystkie hipotezy są prawdopodobne, ja stawiam jednak na sumienie ujarzmione (z większym lub mniejszym wysiłkiem)

 

Dziękuję za komentarz i za docenienie, bardzo mi miło :) miłego wieczoru życzę :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc Tak, bo to męski punkt widzenia i zapewne ciekawszy dla czytelnika. Tak, czy inaczej historia to męski punkt widzenia, a jest zdominowana całkowicie przez facetów. 
    • @Berenika97 Każdy toczy własną walkę, często niewidoczną.   Piękny wiersz.   Pozdrawiam 
    • Ciche groby – zapomniane. I na krzyżu przysiadł ptak kraczący. Wspomnienie o zmarłych. Ta jedna bezinteresowna , czysta myśl. Zatrzymaj się człowiecze. Zdejmij czapkę , módl się i o końcu swoim pomyśl. Pomyśl o tym , który czuwa. I patrzy na wskaźnik Twoich dni. Ostatki liczący.   Już czas. Jesteś w kolejce. Masz numer. Chwytaj dzień bo przyjemność to Twój jedyny poplecznik. Lub umieraj ze strachu. On zwinie Twą duszę i żywot w rulonik. A na duszy pojawi się ostatniego rozgrzeszenia grawer.   Pani odziana w szatę nocy piekielnej nie zostanie na herbatę. Nie zostawi czasu do namysłu Nie pomoże wstawiennictwo Boga , papieża czy biskupa. Poczeka aż odejdziesz. I weźmie w swe zimne objęcia trupa. Zabierze do podziemi, gdzie z innymi przeklętymi siędziesz do stołu.   Nie widzisz swego końca. Tego wybranego już modelu. Po życiu jest śmierć. To jest kolej i ład. Omeny śmierci, spadają na ziemię jak grad. Niech Cię rozszarpią ognistymi zębami. Wyjedzą ciepłe wnętrzności. Człowiecze mój - nieprzyjacielu.  
    • @Marek.zak1 Bo w nich pisze się głównie o czynach, taka reminiscencja romantycznocentryzmu w opisywaniu historii, połączenia moralnego i pedagogicznego w ich przesłania, a nie o procesach, „technologii codzienności” - tak to był to ujął.
    • Czy pisać wiersze? Na łąkę wszechświata wybiegać? Zrywać śpiące gruszki i wiśnie? Wierzchem chmur jechać jak na wschodzącym słońcu? Duszę rozświetlać nadzieją?   Czy pisać? Na tęczy zawisnąć znienacka? Uszczypnąć los w nos? Potargać szczęście za włosy?   Czy wbiec schodami do nieba skacząc z mostu tonącego w kwiatach?  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...