Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pór w roku więcej, jeżeli policzysz;
osiem lub dziesięć, a może i tuzin
(każda od innych najskrytszych życzeń),
przyjdzie ukradkiem i skłonna usłużyć.

Lecz my pędzimy mając obłęd w oczach.
Miast żyć spokojnie i  wieść życie proste,
niebo na ziemi pragnąc szybko dostać

nie potrafimy pór takowych dostrzec.
 
Zatem odchodzą między polne kwiaty,
na drugą stronę kryształowych luster,
zegar stojący stary i cykaty
bijąc zniweczy nadchodzącą pustkę.

Więc zerwij klapki i już otwórz oczy
daj szanse innym, robiąc coś dla ducha.
Z chwili skorzystaj, co się obok toczy.
Proś a przyniesie, przyszła by wysłuchać.

Skreślisz w
 podzięce gros udanych wierszy
sercem skreujesz nastrój tak jak umiesz.
Garść rymów wrzucisz, może nienajlepszych 
niech się czytelnik rozpłynie w zadumie.

Opublikowano

Pędzimy, bo jesteśmy ambitni, zmuszeni do pędzenia, albo dla kasy, czy jak się zwie, żeby zapewnić byt rodzinie. . Życie proste dla bogatych z domu, a też będzie na emeryturze, jak  się dożyje.  Dobry wiersz. Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Samemu trudno się ocenić. Ale czasem uda się podsłuchać, co się mówi za moimi plecami.
Trochę wstyd się przyznać.
Spokojny, łagodny, miły, inteligentny, wrażliwy, uczuciowy, czytelny... szkoda, że na wózku.
To prawda wielka szkoda, bo to skreśla wszystko pozostałe.

 

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...