Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kochanie, będziemy mieszkać w pałacu


staszeko

Rekomendowane odpowiedzi

@Kapistrat Niewiadomski Jestem pod wrażeniem, nigdy nie sądziłam, że przeczytam z takim zaangażowaniem tekst o naprawie kranu i będę czuła niedosyt, to znaczy, że polot jest ;) (najbardziej podoba mi się sposób w jaki bohater zwracał się do swojego Serduszka). Ciekawa jestem, czy pisałeś to jako osoba świetnie zorientowana w świecie uszczelek, czy robiłeś jakiś research?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kwintesencja Akurat z detalami nie było problemu, ponieważ pisałem w oparciu o własne doświadczenia. W domu zawsze coś się psuje, zawsze jest coś do zrobienia: czyszczenie rynien, naprawa siatek na komary, malowanie ścian, i tak w kółko, bez końca. Nieszczelny kran to zaledwie symbol pokazujący, w jakim stopniu jesteśmy uzależnieni od przedmiotów, jak bardzo złośliwość rzeczy martwych wpływa na nasze życie, czy się nam to podoba, czy nie.

 

A tak szczerze — wolałabyś mieszkać w pięknym, wygodnym, funkcjonalnym domu z rzemieślnikiem, który nie przeczytał jednej książki, czy w walącej się szopie z artystą, który ma dwie lewe ręce, ale za to potrafi napisać codziennie jeden poemat o wspaniałości gwiazd?

 

Dziękuję za przeczytanie i zachęcający do rozmowy komentarz.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kapistrat Niewiadomski tak właśnie myślałam, że pisała to osoba, której ten temat nie jest obcy, ale byłam ciekawa, czy moje przypuszczenia są słuszne ;)

 

doprawdy trudny dylemat... opcje drugą wybrałabym tylko wtedy, gdyby te poematy swoją wspaniałością rzuciły mi się na zmysł wzroku i nie widziałabym rudery a gwiazdy właśnie ;)  (lub gdybym odkryła w sobie nagłą miłość do majsterkowania)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
Gość Franek K

- Kochanie, kiedy naprawisz ten cieknący kran w kuchni?

- Pamiętam o nim. Nie musisz mi co pół roku o tym przypominać!

 

Bardzo fajny tekst. Też przerabiałem kilka razy podobne historie. Na koniec zazwyczaj się okazywało. że najlepszym rozwiązaniem jest wymiana na nowy element.

 

Masz tutaj dwa razy nieścisłość składniową: 

- zaproponowałem absolutu

- zrobi ci kawy

 

Tutaj powinny być bierniki: absolut i kawę. Gdybyś napisał szklankę/filiżankę, to wtedy byłoby absolutu/kawy.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Franek K Masz rację: zaproponować wódkę (nie wódki), ale wypić kieliszek wódki. Wódka brzmi lepiej i lepiej się odmienia.

 

Polski to bardzo trudny język, dlatego często zapisuję myśli po angielsku (którym byle prostak potrafi się posługiwać) i tłumaczę na Google, lecz tym razem nie zauważyłem omyłki.

 

Dziękuję za takie wnikliwe czytanie; mam nadzieję, że nie nadwyrężyłeś sobie wzroku.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wśród nocy cisza, ciemno wszędzie, Tylko moje myśli krążą wokół Twoich snów. Zgubiłem siebie, nie wiem nawet gdzie, Każdy dzień jak cień, światło tu nie sięga. Czasem sięgać próbuję w przyszłość odważnie, Ale jest mi tu jakoś niewyraźnie. Tak pusto, głucho wszędzie, I nie wiem co to będzie. I czy cokolwiek  jeszcze będzie. Mówią, że życie to nie bajka, Ale nikt mi nie powiedział że to będzie thriller. Fabuła tej opowieści mi ucieka, Nikt i nic już na mnie nie czeka. Czuję chłód, choć w pokoju ciepło, Każdy mój uśmiech to gęba z plastiku. Lubiłem marzyć, teraz boję się, Że dawne marzenia to tylko zły sen. Za rogiem otwiera się dla mnie nowy dzień, I znów zapomnę, co znaczy "żyć". W koło i w koło, bez celu, bez końca. Czy znajdę siebie, w tym całym szaleństwie?
    • @Leszczym Metaforycznie prezent odnalazł miejsce w tekście. Być może adresat doceni wartość prezentu :))
    • @Natuskaa    Dziękuję Ci wielce

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      .
    • @violetta dzięki; publikuję tutaj tylko dodatkowo - normalnie na TwojeWiersze (jako RoMiś - bo 'Groschek' ma blokadę); tego portalu nie rozgryzłem do tej pory..
    • @Hiala @Monia @Domysły Monika @malwinawina @Leszczym, ponieważ zauważyłem, że jest tutaj taki zwyczaj, że autor dziękuje za polubienia swojego wiersza, to i ja wam dziękuję. I, jak już zapowiadałem, mam zamiar napisać własną interpretację tego mojego wiersza. Ponieważ spotkałem się tu na portalu z taką opinią, że interpretacja wiersza przez autora może zagrażać intuicji czytelniczej, to proponuję, żeby ci, którzy tak myślą tej interpretacji po prostu nie czytali. Ja ze swej strony uważam, że autor wiersza powinien być także uczestnikiem dyskusji o swoim wierszu, chociażby dlatego, że dla samego autora znaczenie jego poezji nie musi być wcale jasne, autor także może po upublicznieniu swojego utworu go niejako "odkrywać". Autor może także mieć świadomość, że jego autorska interpretacja własnego utworu wcale nie musi być jedyna i autorytatywna... .
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...