Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Z żoną bezpiecznie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Do gabinetu w dzielnicy Podwale
przyszedł był macho po trzecim zawale.
Zalecił medyk: "Swoje karesy
do żony kieruj nie do metresy,
bo zbyt się starasz przy obcej, bęcwale".

 

 

Opublikowano

Bezpieczny limeryk, dlatego przeczytałem bez zażywania żadnych proszków.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Żona zawsze jest pod ręką, zgadza się na każdy numer, a z obcą to same problemy; faktycznie może z tego wyniknąć coś gorszego.

 

Niedawno oglądałem film «Jeune et jolie », w którym starszy facet po zażyciu niebieskiej pigułki pada na serce w najlepszym momencie stosunku z młodocianą prostytutką.

 

Pozdrawiam.

 

Opublikowano (edytowane)

@Sylwester_Lasota@Kapistrat NiewiadomskiDziękuję za polubienia i komentarze.

Szanowni Państwo komentatorzy. Czy ktoś wreszcie ulituje się nad drugą osobą tego dramatu? Trochę współczucia!

Lepszy nawet seks z krasnalem,

niż z kochankiem po zawale.

(Nikt nie słyszał, żeby jakiś krasnal miał zawał-:)

 

Pozdrawiam wszystkich czytelników.

Edytowane przez Klip (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
    • ...A potem wiła się z bólu...                     Prosiła by więcej już nie...     Krzyczała, błagała... Dwóch nogi   trzymało... Kolejny sposobił się...   Ksiądz modlił się w kościele za   wiarę i ojczyznę miłą...                            I jedyne co było słychać w parku,   to jak dzwony głośno biły...                  Policja gnała na sygnale by kraj oczyszczać z przemocy , a ja.      gapiąc się w okno, myślałem, jak    miło by było powłóczyć się wśród drzew nocą...                                                                                                                          Gdy wreszcie została sama.     ogarnęła się, jak to dziewczyna...      Stringi podniosła.., włosy.       poprawiła.., i powlokła się z.       zawstydzoną miną...                                                                                                         Wieczorami, gdy chłostam wódę,   przychodzi, częstuje się...                     I płacze.., naprawdę                       nieapetycznie.., i opowiada.., ze   szczegółami..,i pyta,czy wierzę jej. Jest wtedy taka dumna.., i taka nieszczęśliwa...                                         Ja kiwam głową ze zrozumieniem, z ubolewaniem.., polewam.., mrucząc - bywa...                                                                                                                A ksiądz wciąż modli się w.     kościele za wiarę i ojczyznę                   I policja wciąż gna na sygnale, by kraj oczyszczać z przemocy...        A ja, gapiąc się na nią, myślę - jak miło by było być z nią w parku nocą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...