Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

stoją panowie
z wątłą bramą barków
zaczesują wczesne fryzy
z liści kasztanowca
nikt się nie dowie
ile i co piją
oni sami nie wiedzą

bełkoczą
gul gul gul
po łebkach spłyną potem
szerokością ulicznej nawy

świtają Bałuty z etykietą:
"wino bardzo dobre wino"
słońce jest zboczone
z rękoma na pośladkach
kamienicy wytartej
ślini gębę czerwoną

Opublikowano

Przede wszystkim poprawna forma. Wersy dość ciekawie rozłożone.

Temat rzadko spotykany. I tutaj drugi plus.

Plus za słownictwo: stylizacja konsekwentna.

Personifikacja i parabola - kolejny +.

Nie podoba mi się natomiast:
7-4-6. Taki - za przeproszeniem - bałagan, niechlujstwo.

Pointa jest i - co ważne - odosobniona.

Wiersz jest treściwy. Prawdę powie przyszłym pokoleniom. I nam, jakże wiele daje.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pytanie pierwsze ze stu: A o którą strofę Ci chodziło? :D
Poruszyłes Adamie temat, przez który dostaję już torsji (związane to jest z moją pracą) więc się nie wypowiadam.
Albo powiem tyle: wiersz dobrze napisany. :))
Pozdrawiam
Opublikowano

Dla mnie bomba. Codziennie przechadzam się ulicą gdzie stoją dziesiątki monterów*. Bardzo prawdziwe no i oczywiście smutne.
Wiersz napisany bardzo poprawnie jak dla mnie.

pozdrawiam

AR

* monter - taki co to cały dzień montuje (grosz do grosza) na winko (chociaż teraz podobno na topie są tzw. nalewki).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wszystko się zaczęło od syryjskiego dziecka znalezionego na plaży w Turcji, od tamtej pory nikt się losem dzieci nie interesuje. Były nagłówki, horror dzieci i kobiet trwa. 
    • @Sylwester_Lasota Dziękuję.
    • @Dagna ja niczego złego nie miałam na myśli  Doskonale znam te wszystkie mechanizmy o których piszesz  Uwierz mi że na własnej skórze przekonałam się jak człowiek człowieka potrafi emocjonalnie wykończyć  W moim przypadku trwało to równą dekadę  I żeby nie było ja też święta nie jestem  Dlatego tak bardzo jestem wyczulona na pisanie tak otwartych i wręcz może trochę prowokujących wierszy  To niby jest wirtualny świat jednak po drugiej stronie siedzą bardzo realne osoby które nie zawsze mają czyste i dobre intencje  Do Ciebie zwróciłam się w trochę żartobliwej formie żeby nieco rozluźnić już i tak gęstą atmosferę dyskusji
    • hermetyczny aczkolwiek na wielu poziomach uniwersalny
    • @Roma Romo, przeczytaj proszę mój komentarz do Gosławy, tam się wyrażam pełniej… Cenię Cię jako Autorkę, a co z tego wynika, mam silne przeświadczenie, że głęboką wrażliwość trzeba chronić (!) i nią mądrze rozporządzać. Dzielę się publicznie moją historią, ku przestrodze, aby osoby na początku swojej literackiej drogi uważnie baczyły na to, kto próbuje się na ich talencie „ uwłaszczyć”, nadawać mu szkodliwy kierunek, bowiem żadna sztuka nie usprawiedliwia bezkrytycznego wystawiania się na szkodliwe działania innych, zwłaszcza gdy w grę wchodzi tak fundamentalny(!) dobrostan jakim jest bezpieczeństwo duchowe - ( jako osoba wierząca pozwalam sobie tak to nazwać, w innym ujęciu można mówić o stabilizacji  duchowej, czy emocjonalnej).   Piszesz bardzo ciekawe wiersze, widać, że wena  Cię nie opuszcza i oby tak pozostało

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      . Warto jednak pozostawić przestrzenie, których nikt nie naruszy, aby ( tak jak mówi moja Przyjaciółka ) - pozostać dla siebie samej tajemnicą ;))), tam też będzie poezja , pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...